Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

GT2 276hp Battle

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • GT2 276hp Battle

    Slow kilka na temat historii japonskiej motoryzacji:

    Wszystko miało swój początek w połowie lat ’70 ubiegłego wieku – wtedy do japoński rząd i policja borykały się z niezwykle poważnym problemem bosozoku – gangów, które w niebezpieczny sposób przecinały ulice największych japońskich miast siejąc zamęt i łamiąc wszelkie przepisy. W Japonii istnieje coś, co zwie się JAMA, a jest to organizacja sprawująca pieczę nad producentami samochodów, (Japan Automobile Manufacturers’ Association). Organizacja ta wpadła na pomysł ograniczenia prędkości maksymalnej samochodów. Chodziło o seryjne montowanie w samochodach ograniczników prędkości, które podcinałyby skrzydła wszelakim amatorom szybszej jazdy. Pomysł spotkał się z ogólną aprobatą i w związku z nim każdy nowy samochód, niezależnie od mocy, miał taką samą prędkość maksymalną – 180 km/h. Po osiągnięciu owej prędkości paliwo było odcinane i o wyższych prędkościach można było jedynie pomarzyć. Co jest fenomenem w skali światowej – owy limiter jest nadal seryjnie montowany w każdym samochodzie na rynek krajowy. Oczywiście coraz więcej ludzi go zdejmuje (jest to legalne, o tym za chwilkę), bo mają dość „wleczenia się” (mimo że nawet na autostradach można jeździć tylko 100kmh), a co jest chyba w tym wszystkim najśmieszniejsze – nie regulują tego jakiekolwiek przepisy! Wszystko odbywa się na zasadach gentlemańskiej umowy JAMA. Co interesujące, JAMA nie ograniczyła swoich działań do jednorazowej interwencji w latach ’70.

    Kiedy pod koniec lat ’80 Japonię dotknął kryzys a liczba zabitych w wypadkach samochodowych osiągnęła pułap 10 000 rocznie, organizacja raz jeszcze postanowiła nałożyć ograniczenia, tym razem uderzając w moc samochodów. I tak oto, moc silników wynosiła najwyżej 280KM. Niezależnie od pojemności, paliwa, techniki wykonania, niezależnie od wszystkiego. To jednak dość mocno ugodziło w honor producentów, którzy na boku kombinowali jak mogli. Jednak jeśli popatrzymy na moc silników jakichkolwiek samochodów z lat ’90 wyraźnie to widać – Wszystkie Nissany Skyline GT-R, czy to R32, R33 czy R34, Mazdy RX-7, Hondy Prelude – wszystkie topowe wersje mają co najwyżej 280KM (276BHP). Tak było, a przynajmniej na papierze. Pracownicy Nissana co jakiś czas sprawdzali na boku faktyczne moce i można dotrzeć do dokumentów, które jasno dowodzą że niektóre GT-R R34 miały moce (seryjnie! Silnik R26DETT, 2.6 jednostka Twin Turbo) dochodzące nawet do 330koni mechanicznych. Oczywiście egzemplarze dostarczane do homologacji poszczególnych wersji miały przepisowe 280KM. Honor jest jednak w Japonii rzeczą świętą, więc nawet gdy w połowie lat ’90 JAMA ogłosiła że w wyniku poprawy bezpieczeństwa śmiertelność w wypadkach spadła do 8 000 rocznie, a restrykcje dotyczące mocy mogą zostać cofnięte, żaden producent z nich nie zrezygnował – brakowało im tego na papierze, a umowa to umowa.

    Do przełomu doszło dopiero w czerwcu 2004 roku, kiedy szef JAMA, Itaru Koeda, wystąpił przed przedstawicielami prasy i wezwał producentów do zaprzestania ograniczania mocy silników. I wtedy wszystko się zaczęło, Nissan wypuścił swojego 350Z, jednocześnie zlecając NISMO (NISsan MOtorsport) pracę nad edycją Z-Tune oraz opracowanie specjalnych edycji GT-R R34, a także kontynuację prac nad nowym GT-R R35. Ten ostatni pojawił się na rynku w zeszłym roku i wprawił w zachwyt szerokopojęty świat motoryzacyjny swoim 3,8l V6 generującym 480BHP, ustanawiając rekord czasu przejazdu po swoistym torze-benchmarku – Nurburgringu Nordschleife. Co wywołuje nieco kpiący uśmiech na twarzy – mimo ogromnej mocy, napędu na 4 koła, skrzyni biegów z dwu tarczowym sprzęgłem oraz technologii rodem z promu kosmicznego, stricte japońskie GT-Ry nadal mają prędkość maksymalną 180kmh. Kiedy jednak GPS samochodu wykryje że jesteśmy na torze wyścigowym – boy oh boy - limiter zostaje zdjęty. Na tyle skutecznie, że jeżdżąc GT-Rem Jeremy Clarkson uszkodził sobie kręgi szyjne na skutek przeciążeń w zakrętach.


    Tabela samochodow GT2 276bhp:















    * - samochod nie osiagnal 200kmh na 1000m
    ** - samochod ma za krotka skrzynie biegow, stracil czas na okrazeniu
    *** - samochod ma za krotka skrzynie biegow, nie osiagnal swojej maksymalnej predkosci
    [U] - samochod uzywany

    Powinniscie zwrocic uwage przede wszystkim na osiagniety czas okrazenia. Jest to jeden z glownych wykladnikow mozliwosci danego wozu. Innymi waznymi czynnikami sa 100-200kmh, czyli elastycznosc i stosunek mocy do masy. Ten pierwszy pokaze nam przyspieszenie, ktore najbardziej nas interesuje na torze. Podczas testow predkosci nie przekraczaly 230kmh na torze. Drugi ma duzy wplyw na osiagane czasy okrazenia. Nawet jesli samochod ma wyzsza moc, wieksza waga znaczaco pogorszy jego wlasciwosci jezdne, szczegolnie na zakretach.



    Kryteria, wg ktorych samochody byly oceniane:

    Total Points - Suma wszystkich punktow z testow, ogolna ocena wozu
    1000m - Czas w sekundach na odcinku 1000m, przyspieszenie i trakcja w linii prostej
    0-100kmh - Czas w sekundach do pierwszej setki, przyspieszenie i trakcja w linii prostej
    100-200kmh - Czas w sekundach, elastycznosc silnika i skrzyni biegow, przyspieszenie i trakcja w linii prostej


    0-200kmh - Czas w sekundach do drugiej setki, przyspieszenie i trakcja w linii prostej
    Time Trial - Czas jednego okrazenia Grand Valley East Section. Samochod calkowicie seryjny, opony Normal
    hp/t - Stosunek mocy do masy wyrazony w hp na 1tone
    Top Speed - Predkosc maksymalna w kmh osiagnieta w Machine Test


    Kolory pomagaja w pierwszej, szybciej ocenie mozliwosci samochodu w danej kategorii. Jpg stracily one nieco na jakosci, ale sa w miare czytelne. Podobnie jest z wynikami. W najblizszym czasie udostepnie plik Excela do pobrania.

    Tabele do pobrania:
    Wersja .xls Office Excel
    Wersja .jpg HQ

  • #2
    Re: GT2 276hp Battle

    Fajnie, że robisz coś takiego
    Dawno o tym wiedziałem, ale miło przeglądnąć taką tabelkę.
    I fakt faktem czytałem opowieści z japońskich for, że topowe R32 miewały po 330KM
    Bardzo fajny artykulik

    Komentarz


    • #3
      Re: GT2 276hp Battle

      Mam nadzieje, ze tabele sa w miare czytelne. Na forum nie mozna wrzucac obrazow wyzszej rozdzielczosci.

      Komentarz


      • #4
        Re: GT2 276hp Battle

        Dają radę
        A co do NSX to nie jest to nic zdumiewającego, że przy tej masie i mocy wygrał ;] :mrgreen:

        Komentarz


        • #5
          Re: GT2 276hp Battle

          O wygranej NSX'a zadecydowaly przede wszystkim niska masa (w porownaniu do innych) i rewelacyjne, sportowe zawieszenie. Gdyby panowie z Hondy troche bardziej oszukiwali z moca, NSX bylby nie do pokonania. Z pewnoscia zszedlby ponizej 70s na GWES.

          Niestety, najwiekszym mankamentem NSX'ow jest ich kolosalna cena. Za rownowartosc topowego NSX'a mozna kupic prawie cztery EVO. Dlatego, jesli ktos szuka samochodu z dobrym wspolczynnikiem ceny do osiagow, radzilbym rozgladnac sie za Lancerami i Imprezami. Niektore ich nowe modele kosztuja ponizej 30K Cr, a zapewniaja swietne osiagi.

          Komentarz


          • #6
            Re: GT2 276hp Battle

            Prawda, zawieszkę ma świetną. Ale nigdy nie żałowałem kasy wydanej na NSX
            A jeszcze moment odbiegnę od tematu, nie będę walił postów, odpisz mi w chacie...
            Acura Integra z NTSC us jest gdzieś w innych wersjach do kupienia, czy jest ukryta? Bo to świetne autko FF!

            Komentarz


            • #7
              Re: GT2 276hp Battle

              3000GT po raz kolejny rozczarowuje. Najlepsza wersja VR-4 Turbo zajela dopiero odlegle 24.miejsce. Wielka wage czuc w zakretach. Jazda nim do najprzyjemniejszych nie nalezy.

              Toyota Supra RZ '97 dysponuje najwiekszym momentem obrotowym. Ponad 500Nm. Z tad rewelacyjny wynik w tescie 100-200kmh. 13s zaledwie. Nikt nie pojechal szybciej. Niestety, spora moc na tylna os nie ulatwia startu.

              Mitsubishi Lancer EVO V RS to najlepszy (nie liczac drogiego NSX Type R '92) uzywany samochod w tescie. Kosztuje ponizej 30K Cr. Odstaje jedynie krotka skrzynia, ktora nie przeszkadza na zwyklych torach wyscigowych.

              Komentarz


              • #8
                Re: GT2 276hp Battle

                3000GT jest tak daleko w teście ponieważ uwzględniłeś stosunek masy do mocy.Ciekawe po co to uwzględniłeś .Ale ciekawy test i ładnie zrobiony.Super ci to wyszło

                Komentarz


                • #9
                  Re: GT2 276hp Battle

                  Przepraszam Cię Janki... jesteś głupi, czy nienormalny? A może tylko udajesz? Po co uwzględniać stosunek mocy do masy... dobre sobie...

                  Komentarz


                  • #10
                    Re: GT2 276hp Battle

                    I bez tego nie zaszedlby wysoko. Kiepski czas okrazenia, 2s straty do najlepszych.

                    Zamiescilem w pierwszym poscie linki do pobrania tabeli w wersji .xls Office Excel. Dla tych, ktorzy z jakiegos niewytlumaczalnego powodu nie sa w stanie obsluzyc formatu .xls mam wersje .jpg w wysokiej rozdzielczosci.


                    Nie klocic mi sie tu!

                    Komentarz

                    Pracuję...
                    X