Samochód testowany bez żadnych modyfikacji, po wymianie oleju.
Dostępny: Nagroda w fabrycznych wyścigach Hondy Civic.
Dane techniczne:
Silnik:
Typ- -
OHC, Umieszczony poprzecznie z przodu, napęd na przednią oś.
Pojemność -1595cc
Moc maksymalna/najwyższe obroty -237BHP/???rpm
Moment obrotowy-???NM/~???rpm
Nadwozie:
Wymiary -3810x1630x1310
Waga -890kg
Seryjne ogumienie: Racing Super Hard
Osiągi:
0-100km/h -6,650s.
0-200km/h: -20,540s.
V max - 259,37km/h
0-400m -14,643s.
0-1000m -25,728s.



Opis:
Trzecia generacja Civica to jeden z bardziej przełomowych Civiców, design otrzymał wiele nagród (m.in. w Turynie) co dla japońskiego samochodu jest czymś niebywałym. Produkowany przez cztery lata, do 1987 roku zdobył ogromną popularność na całym świecie, co nie udało się jak dotąd jego poprzednikom. Posiadał silniki z 12 zaworami na cylinder a w wersji Si dysponował mocą 100 koni mechanicznych w lekkim opakowaniu, co przy lekkim nadwoziu czyniło go pogromcę europejskich GTI.
Testowana przeze mnie wersja jest jak widać wersją torową, która opracował Mugen. I udało mu się to doskonale, by z seryjnych 100 koni uzyskać dodatkowe 137 z pojemności 1,6 i to bez turbiny(!) Do teraz taki wynik jest niemal niespotykany. Tradycyjnie silnik kręci się bardzo szybko, a strzałka obrotomierza zatrzymuje się dopiero przy 9000obr/min. Niespodzianką jest wydech, umieszczony pod lewymi drzwiami.
Dosyć suchych faktów, czas przejść do tego co najważniejsze, czyli jak sprawuje się ten mały samuraj na torze. Jako pole doświadczalne wybrałem tor w Nuerburgu. Wyłączając wszystkie elektroniczne cugle, ruszyłem do walki z autem. Tak, dobrze przeczytaliście. Wyścigowy Civic ani na chwilę nie daje nam odetchnąć, cały czas musimy walczyć o utrzymanie się na torze. Przy twardym jak wczorajsza bagietka zawieszeniu, ogromną mocą przekazywaną na przednią oś i oczekiwaną podsterownością (która daje się bezproblemowo ujarzmić, wystarczy tylko odjąć gazu) ale i niespodziewaną nadsterownością, która daje się zaskoczyć w najmniej oczekiwanym momencie. I do tego waży tyle co same elementy wygłuszające dzisiejszych aut. Na pochwałę zasługują hamulce, może nawet za dobre, w dochamowowaniu przed agrafkami i ostrzejszymi zakrętami staje się bardzo nerwowy, chce pokazać że prędkość jest tym co lubi najbardziej.
Drugie okrążenie pokonujemy z większą pewnością, jednak nadal możemy się spodziewać że gdzieś wywinie nam kolejny numer, który będzie kosztował dodatkowe sekundy w walce o dobry czas. I to nie byle jaki. Udało mi się "zrobić' okrążenie w 7 minut, 51 sekund i 762 setne. A prawdziwi HC urwą z tego jeszcze z parę sekund.
Plusy:
+wygląd
+dźwięk
+hamulce
+najlepszy FF
Minusy:
-dla doświadczonych
-stosunkowo mały promień skrętu
-nie każdy lubi oldschool
Opinia:
Dawno żaden samochód nie dał mi tyle wrażeń, jak dla mnie najlepszy przednionapędowiec w grze. Nie poddawałem go dalszym modyfikacjom, bo samochód nie dałby sobie rady z przekazaniem mocy na asfalt, no i jestem wrogiem tuningowania wyścigowych aut. Jak dla mnie zasługuje na 8+/10
Dostępny: Nagroda w fabrycznych wyścigach Hondy Civic.
Dane techniczne:
Silnik:
Typ- -

Pojemność -1595cc
Moc maksymalna/najwyższe obroty -237BHP/???rpm
Moment obrotowy-???NM/~???rpm
Nadwozie:
Wymiary -3810x1630x1310
Waga -890kg
Seryjne ogumienie: Racing Super Hard
Osiągi:
0-100km/h -6,650s.
0-200km/h: -20,540s.
V max - 259,37km/h
0-400m -14,643s.
0-1000m -25,728s.



Opis:
Trzecia generacja Civica to jeden z bardziej przełomowych Civiców, design otrzymał wiele nagród (m.in. w Turynie) co dla japońskiego samochodu jest czymś niebywałym. Produkowany przez cztery lata, do 1987 roku zdobył ogromną popularność na całym świecie, co nie udało się jak dotąd jego poprzednikom. Posiadał silniki z 12 zaworami na cylinder a w wersji Si dysponował mocą 100 koni mechanicznych w lekkim opakowaniu, co przy lekkim nadwoziu czyniło go pogromcę europejskich GTI.
Testowana przeze mnie wersja jest jak widać wersją torową, która opracował Mugen. I udało mu się to doskonale, by z seryjnych 100 koni uzyskać dodatkowe 137 z pojemności 1,6 i to bez turbiny(!) Do teraz taki wynik jest niemal niespotykany. Tradycyjnie silnik kręci się bardzo szybko, a strzałka obrotomierza zatrzymuje się dopiero przy 9000obr/min. Niespodzianką jest wydech, umieszczony pod lewymi drzwiami.
Dosyć suchych faktów, czas przejść do tego co najważniejsze, czyli jak sprawuje się ten mały samuraj na torze. Jako pole doświadczalne wybrałem tor w Nuerburgu. Wyłączając wszystkie elektroniczne cugle, ruszyłem do walki z autem. Tak, dobrze przeczytaliście. Wyścigowy Civic ani na chwilę nie daje nam odetchnąć, cały czas musimy walczyć o utrzymanie się na torze. Przy twardym jak wczorajsza bagietka zawieszeniu, ogromną mocą przekazywaną na przednią oś i oczekiwaną podsterownością (która daje się bezproblemowo ujarzmić, wystarczy tylko odjąć gazu) ale i niespodziewaną nadsterownością, która daje się zaskoczyć w najmniej oczekiwanym momencie. I do tego waży tyle co same elementy wygłuszające dzisiejszych aut. Na pochwałę zasługują hamulce, może nawet za dobre, w dochamowowaniu przed agrafkami i ostrzejszymi zakrętami staje się bardzo nerwowy, chce pokazać że prędkość jest tym co lubi najbardziej.
Drugie okrążenie pokonujemy z większą pewnością, jednak nadal możemy się spodziewać że gdzieś wywinie nam kolejny numer, który będzie kosztował dodatkowe sekundy w walce o dobry czas. I to nie byle jaki. Udało mi się "zrobić' okrążenie w 7 minut, 51 sekund i 762 setne. A prawdziwi HC urwą z tego jeszcze z parę sekund.
Plusy:
+wygląd
+dźwięk
+hamulce
+najlepszy FF
Minusy:
-dla doświadczonych
-stosunkowo mały promień skrętu
-nie każdy lubi oldschool

Opinia:
Dawno żaden samochód nie dał mi tyle wrażeń, jak dla mnie najlepszy przednionapędowiec w grze. Nie poddawałem go dalszym modyfikacjom, bo samochód nie dałby sobie rady z przekazaniem mocy na asfalt, no i jestem wrogiem tuningowania wyścigowych aut. Jak dla mnie zasługuje na 8+/10
Komentarz