Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Początki

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Początki

    Witam!

    Słuchajcie, jako maniak GT postanowilem uczyć się driftu póki mi nie wyjdzie...jak narazie nie wychodzi oczywiście Mam prośbe do graczy, którzy już w tym troche siedzą...mianowicie, samochód, którym postanowiłem ćwiczyć to Nissan Nismo 270R. Czy według Was jest to dobry wybór? I czy ktoś mógłby mi podać ustawienia, na których początkujący mógłby poćwiczyć? Problem tkwi w tym, że kiedy już jakiś króciutki drift mi wyjdzie to po prostowaniu autka, ono odbija mi w drugą stronę i zazwyczaj ląduje na trawie... Z góry dzięki!

    Pozdro!

  • #2
    Re: Początki

    Samochód wybrałeś bardzo dobry, ale martwi mnie to "odbijanie"....sprawdź czy nie masz włączonego TCS'a ! No i opony Przód: N2 Tył: N1, a do tego samochodu nie potrzeba specjalnych ustawień....już seryjny jeździ świetnie :wink:
    Ćwiczenia, ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia, bo tym samochodem to się musi udać !

    Pozdrawiam

    Komentarz


    • #3
      Re: Początki

      Pocieszyłeś mnie Tak, TCS wyłączony, ale próbowałem z oponami N3 na front i N1 na tył, jest opcja że to przez to po nawet krótkim drifcie potrafiło mnie wyrzucić w drugą stronę? Wozik ma w tej chwili ok. 320HP, zmniejszyłem mu moc, bo wcześniej (praktycznie na początku gry) służył mi do śmigania po pierwszych event'ach. Skorzystam z Twoich rad Lukas, ale to dopiero jutro - pojutrze, bo jestem w trakcie "De la Sarthe 24H"...męczarnia Pozdro i dzięki!

      Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś rady dla amatora to chętnie poczytam

      Komentarz


      • #4
        Re: Początki

        Witam Junior słuchaj ja miałem dość podobne problemy z driftem. Sluchaj Lukasa a nie zginiesz wydaje mi się że auto masz w sam raz z zawieszeniu nic nie grzeb.

        Wiem czemu Cię tak wybija z autopsji jak już wychodzisz z zakrętu a jedziesz bokiem to zapewne dajesz koła w drugą stronę i na maxa gazu wtedy wybija Ci go na drugą stronę. (stary ile razy ja tak miałem)
        To jest powód.

        Jak mi ktoś mądrze powiedział trzeba się nauczyć wyczuwania gazu. Jest to dość trudne ale sie opłaca.

        Zrób tak:

        Jak już wychodzisz bokiem z zakrętu i boisz się żeby nie zespinować to daj koła w drugą stronę i albo puść gaz albo znacząco zmniejsz wtedy stracisz na prędkości ale powinieneś łagodnie wyjść na prostą.

        Jeśli się mylę to niech ktoś mnie poprawi jednak ja tak myślę i polecam to sprawdzić.

        Co do Aut to wydaje mi sie że pasuje prawie każde z napędem FR lub 4WD nie trzeba nic grzebać tylko opony.

        Tu masz filmik który ukazuje różne auta w akcji po mojej 4 dniowej nauce (dzięki dobrym radom kolegów z forum):

        Wszystkie zawieszenia są seryjne (oprócz Mazdy która jest po tunningu)

        Na tych filmikach pokazane jest jak ja uczyłem się driftować

        Część pierwsza: http://www.youtube.com/watch?v=TwI1g3k-Cg8

        Część druga:http://www.youtube.com/watch?v=9JGtVdRW23U

        Część trecia:http://www.youtube.com/watch?v=9_5bpsHkboQ

        Część czwarta:http://www.youtube.com/watch?v=QrXFJln3OyU

        Część piąta,ostatnia:http://www.youtube.com/watch?v=iiwkOU0Q208


        W kilku momentach widać jak chce mnie wybić ale udaje mi się opanować dwa takie b.widoczne momenty to w cz2 Hondą przy wychodzeniu z długiego łuku po prostej i o ile pamiętam w części 5 Nissanem w tym samym momencie.

        Komentarz


        • #5
          Re: Początki

          Dreadlock89, masz rację...gdy wychodze z zakrętu, koła przechylam w drugą stronę i jazda. Spróbuję Twojego sposobu, ale najpierw muszę nauczyć się regulować gaz, bo przyzwyczajony jestem jeździć z "X" i raczej analogiem nie gram A słuchaj, nie myślisz żebym jeszcze troche obniżył moc tego auta? Bo pomyślałem przez chwile, że może samochód tak szaleje z powodu nadmiaru mocy, ale z drugiej strony, tu na forum ludzie piszą że ok. 300HP są idealne...co o tym myślisz?

          Z filmików widzę, że nieźle Ci szło podczas nauki...o wiele lepiej niż mi I do tego dość nietypowymi autami jeśli chodzi o drifting...propsy!

          Pozdrówki!

          Komentarz


          • #6
            Re: Początki

            To znaczy tak lewą gałką analoga sterujesz autem a przyciskiem "X" regulujesz gaz (odpowiada za to jak mocno naciskasz na klawisz "X").
            Wiesz mimo że to była nauka to starałem się zrobić coś fajnego nietypowymi autkami. Efekty sam widziałeś tak jak mówiłem miałem ten sam problem,obejrzyj te filmiki pod tym kontem. Zobacz całą cześć 3 tam na zakręcie prowadzącym pod tunel prawie mnie wybiło w zasadzie uratowała mnie chyba ściana bo było gorąco.

            Co do mocy to myślę ze jest ok. Za mało też niedobrze zaś za dużo też źle. Musisz wyczuć w czym Ci bardziej idzie. Ja pierwsze kroki stawiałem w seryjnej Silvi (S15). Dobre auto do nauki. Później wsiadłem na mocniejsze auta (patrz filmik-ford gt,nissan) tu jest trochę trudniej ale trzeba kombinować. Tobie póki co zalecam od 300 do 350BHP.

            Aha i do nauki najlepszy jest tor Apricot hill. Świetne zakręty do treningu.

            Stary pozdrawiam i życzę wytrwałości. Pamiętaj że my możemy Ci doradzać ale możesz też próbować na swoje sposoby. :wink:

            Komentarz


            • #7
              Re: Początki

              Dzięki wielkie, oczywiście będe też próbował swoimi sposobami Wiesz, ten "X", nie przeszkadzał by mi gdyby nie to, że mój pad ma już z 3-4 lata i trochę przeżył Ale postaram się przestawić na analoga, przekonałem się już wiele razy, że tym sposobem mam większa kontrole nad samochodem

              Komentarz


              • #8
                Re: Początki

                Analogiem nie próbowałem i raczej nie spróbuje (szaleństwo he he). Poprostu kwestia przyzwyczajenia i wprawy. Kolego ucz się i zrób jakiś fajny filmik :wink:

                Komentarz


                • #9
                  Re: Początki

                  Ja na ten przykład jako gaz/hamulec używam drążka analogowego, a jako skrętu, strzałek po lewej stronie pada, i to wszystko jest kwestią przyzwyczajenia :wink:
                  Jazda na analogu często jest bardziej efektowna od przycisków, głównie dlatego, że nie musimy do końca odpuścić np. w samochodach FWD dając pół-gaz łatwiej jest niwelować podsterowność....no, ale trochę OT robię :wink:

                  Również przyłączam się do tych Życzeń :wink: Dłuuugich i efektownych poślizgów Juniorze :wink:

                  Pozdrawiam

                  Komentarz


                  • #10
                    Re: Początki

                    Doradzcie mi czy lepiej driftuje sie na jojpadzie czy kierownicą.

                    Komentarz


                    • #11
                      Re: Początki

                      Zamieszczone przez MEDAL152
                      Doradźcie mi czy lepiej driftuje sie na jojpadzie czy kierownicą.
                      Nie lepiej, lecz inaczej.....
                      Na padzie jest łatwiej niż na kierownicy, znacznie łatwiej....

                      Pozdrawiam

                      Komentarz


                      • #12
                        Re: Początki

                        Ja szczerze mówiąc nie wiem nie miałem okazji grać kierownicy powtarzam to jest kwestia przyzwyczajenia.
                        Gram padem i dobrze mi z tym

                        Komentarz


                        • #13
                          Re: Początki

                          Zamieszczone przez Lukas
                          Nie lepiej, lecz inaczej.....
                          Na padzie jest łatwiej niż na kierownicy, znacznie łatwiej....
                          Jeździłem na jakimś tańszym modelu logitecha i wg mnie jest łatwiej na kierownicy ale to chyba kwestia przyzwyczajenia.

                          -------------------------------------------------------------

                          Komentarz


                          • #14
                            Re: Początki

                            Ja tam od jakiegoś czasu próbuje jakieś drifty wyczarowac na DFP, ale chyba bączków driftem nazwac nie można? Nawet jak ładnie poproszę?
                            Coś mi mówi, że najpierw powinienem nauczyc się porządnie JEŹDZIC na DFP, a dopiero potem wezmę się za drift

                            Jak na razie najbardziej do gustu mi przypadł Skyline - jakoś tak bardzo nim nie wypadłem O.o
                            Próbowałem też wykręcic jakiś czas w M3 na Tsukubie do konkursu Kaurisa, no i przy okazji parę razy nieźle (jak na mnie) driftnąłem :mrgreen: Ale potem jak próbowałem na Apricocie poślizgac się to już było nieco gorzej
                            http://najalternatywniej.blogspot.com/
                            keep calm & carry on
                            digart - lastfm
                            ---
                            REGULAMIN FORUM ]

                            Komentarz


                            • #15
                              Re: Początki

                              Apropos tematu.

                              W tej chwili ciężko mi się zdecydować, która metoda jest dobra aby zacząć uczyć się driftu. Ja już posiadłem tą umiejętność i wszystkie metody wydają mi się dobre. Ale dziwię się, że mało kto driftuje na 4WD. To chyba najprostszy sposób na zapoznanie się z tą techniką. Co do ustawień to każdy lubi inaczej. Przekonałem się o tym.
                              Mimo wszystko to mozolna nauka. 50 okrążeń na morelowej trzeba zrobić.

                              -------------------------------------------------------------

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X