Tory wyścigowe w GTS (i nie tylko) - analizy i wskazówki.

[C5R]

Generalnie, to ja mam pierdolca na punkcie torów wyścigowych i tak sobie pomyślałem, że przyda się wątek, gdzie będziemy mogli dyskutować sobie o takich obiektach i sposobie ich pokonywania. Temat rzeka, można też brać pod uwagę inne lokalizacje, których nie ma w GT do tej pory, typu Austin, Sakhir czy choćby Imola albo Hermanos Rodriguez. W przyszłym tygodniu będę miał trochę więcej czasu, to może nagram coś i wstawię tutaj.

Gdzie Wam się najlepiej jeździ i dlaczego? A gdzie najgorzej? Co Wam sprawia trudności, a co powoduje, że dostajecie uśmiechu, kiedy np. lecicie na Panoramie pełną pipą w tym labiryncie?

Temat piękny moim zdaniem, niewyczerpalne źródło dyskusji.

Zapraszam.

[C5R]

Tytuł spamera roku mam już chyba w kieszeni

Bardzo lubię projektować tory wyścigowe, rysuję sobie różne pętle obmyślając sekcję i oczami wyobraźni jadąc po czymś takim okrążenie. W komputerze i na kartkach w zeszycie mam tego dziesiątki, jak nie więcej. Ostatnio trafił mi się naprawdę dobry koncept, który zostawiłem w takiej formie i nic już nie poprawiałem. Mam wrażenie, że jest to bardzo techniczny tor z wymagającymi szybkimi sekcjami, gdzie potrzebna by była nie lada odwaga by to pocisnąć pełnym gazem. Np fragment 1 - 6 z butem w podłodze, może nawet jakby dobrze poszło to 7 - 12 też. Zakręt 5 mógłby być szybki w chuj, także 21 stanowiłby wyzwanie. Rozpatruje możliwości pod kątem współczesnego bolidu F1, bo takie auto GT np nie poleciało by na pewno 7 - 12 pełnym gazem, 9 - 10 to tam trzeba by było troszkę odpuścić.

Nie wziąłem pod uwagę nachylenia terenu, wszystkie szacunki są oparte na płaszczyźnie, ewentualnie coś takiego jak na Silverstone czy Paul Ricard.

Oto projekt:




Czekam na Wasze uwagi, jeżeli takowe się nasuną.