Re: Need For Speed: Hot Pursuit
Dobra to inaczej, mniej szydery więcej rozmowy.
Zdecyduj się :wink:
W ten sposób wyliczając to z nas czterech to Ty pierwszy wspomniałeś o pewnych intymnych sferach ciała:
Niepotrzebnie chłopaka w to mieszasz. Ale skoro jesteśmy przy nim to uwierz że i ja wiele rzeczy rozumiem, z Lukasem też odbyłem kilka szczerych rozmów. Chciałem Ci tylko zwrócić uwagę że nie wszędzie pasują takie wstawki. O takich sprawach rozmawia się w odpowiedni sposób w odpowiednim miejscu a temat gdzie trwa ostra wymiana zdań pod kątem gry nie jest najszczęśliwszą lokacją.
Owszem. Jest napisane "Driving" nie Crushing...subtelna różnica. GT to gra w której już od pierwszej części każde auto charakteryzowało się własnymi osiągami i odmiennym stylem jazdy. Cechy te ewoluowały do chwili obecnej i choć GT5 nie jest symulatorem "pełną gębą" to radzi sobie w tej materii nadzwyczaj dobrze. I jest to zdanie wielu graczy.
Masz racje to jeden z głównych wyznaczników wartości gry. Ale gdyby iść tym tropem to zostalibyśmy przy wyścigach f1 na pegazusa, te gry nie miały grafiki,fizyki i mnogości modeli.
To była esencja przyjemności z grania. Z upływem lat i rozwojem technologii kryteria się zmieniają i ludzie wymagają czegoś więcej.
Właśnie jedni lubią muzykę klasyczną a inni disco w polu. O gustach się niby nie dyskutuje więc każdy lubi co chce ale wartość artystyczna obu muzyk jest łatwa do oceny i to właśnie robimy.
Pewnie chodząc ulicą czołem chmury ocierasz. Nie mi Cie sprowadzać na ziemię od tego są specjaliści w poradniach.Na to się mówi: "wyżej sra niż dupę ma" więc uważaj żebyś sobie na plecy nie "zrobił". No ale Cię zmartwię w życiu jeszcze nie raz będziesz musiał przedzierać się przez tłumy młotków więc przywyknij. :wink:
Jeśli mam być szczery to w tym gąszczu ironii i sarkazmów to była jedyna "osobowa" i prywatna ocena Twojej postaci. To że odpowiadasz w nieelegancki sposób świadczy o Tobie i tym samym burzysz swój wizerunek stonowanego i miłego chłopaka, na rzecz rzucania "idiotami i szambem" podczas gdy żadne z takich (ani podobnych) epitetów nie zostało kierowane do Ciebie.
Ja jestem sobie winien? To że Twoje nerwy pękają jak mydlana bańka z błahego powodu i wylewa się jad jakim nasiąkłeś z niewiadomych przyczyn nie jest moją winą a Twoją słabością.
Powiedzmy.
Osobiście za bardziej "szlachetny" fortel uważam wciągnąć kogoś w subtelną dyskusję, konsekwentnie odnosząc się do danych wypowiedzi i nie używając obraźliwych określeń pozwolić by oponent "pękł" i sam zrobił z siebie "debila".
Teraz już bardziej poważnie i rzeczowo:
Różnica jest taka że Ty nie grałeś w GT5 (czego Ci życzę byś zagrał) i zdanie opierasz tylko na info z zewnątrz. Które akurat jest dość zgodne co widać w ankiecie poświęconej GT5.
Ja grałem i w GT5 i NFS.
O wypocinach Kazia już wielokrotnie mówiłem, podobnie jak i o NFS. Jednak ja opieram się na empirycznych doświadczeniach.
Miałem styczność też z większością części NFS.
Underground2 bardzo mi się podobał.
Most Wanted-w miarę, młóciłem u kumpla. Mam tę grę nawet na płycie gdzieś u siebie.
Pro Street-Nie podszedł mi całkowicie.
Shift-Przez chwilę pomyślałem że to będzie takie małe GT na komputer. Zainstalowałem i nawet nie było tak źle gdyby nie to że gra zaczęła się zawieszać. Ogromną wadą jaką odczułem to dziwny model sterowania. Można w tej grze wejść w zakręt bez pisku opon i nadsterowności?
Undercover-No w to galancie pograłem, co prawda z doskoku kiedy się nudziłem siadałem i przechodziłem wyścigi. Moentami mnie wciągała. Mimo to gdzies w połowie o niej zapomniałem. Do tej pory ją mam ale nie włączałem od niepamiętnych czasów. To źle kiedy o grze zapomina się tak szybko.
Ludzie w GT2 grają do tej pory.
Być może pominąłem jakąś cześć w opisie (oprócz tych na psx bo tamte mi się podobały wyłączając część Porsche). Ale odnoszę wrażenie że moje zdanie może być miarodajne.
HP nie oferuje nic nowego a żeby zabewniało świeży powiew do gry powinno się dodawać gumy winterfresh. Jeśli chce dobrej grafiki, przyjemnej rozgrywki, zabawy online i otwartego świata odpalam TDU i zacieszam :mrgreen: Tak w to też grałem i oceniam jako znakomity tytuł.
Przespałem się z tym i wiem w czym problem i rozwiązanie. Przedstawię Ci to w formie graficznej :wink: :

Wykres jest stosunkowo prosty (tak jestem mistrzem painta) i pokazuje relacje Twoich oczekiwań odnoście faktycznego stanu rzeczy.
Wnioskuje że z powodu takich relacji tych dwóch składowych pochodzi Twoje zdanie i ocena
Peace.
Dobra to inaczej, mniej szydery więcej rozmowy.
Zamieszczone przez BelegU$
Zamieszczone przez BelegU$
Zamieszczone przez BelegU$
Zamieszczone przez BelegU$
Zamieszczone przez BelegU$
Zamieszczone przez BelegU$
Zamieszczone przez BelegU$
To była esencja przyjemności z grania. Z upływem lat i rozwojem technologii kryteria się zmieniają i ludzie wymagają czegoś więcej.
Zamieszczone przez BelegU$
Zamieszczone przez BelegU$
Zamieszczone przez BelegU$
Ja jestem sobie winien? To że Twoje nerwy pękają jak mydlana bańka z błahego powodu i wylewa się jad jakim nasiąkłeś z niewiadomych przyczyn nie jest moją winą a Twoją słabością.
Zamieszczone przez BelegU$
Osobiście za bardziej "szlachetny" fortel uważam wciągnąć kogoś w subtelną dyskusję, konsekwentnie odnosząc się do danych wypowiedzi i nie używając obraźliwych określeń pozwolić by oponent "pękł" i sam zrobił z siebie "debila".
Teraz już bardziej poważnie i rzeczowo:
Różnica jest taka że Ty nie grałeś w GT5 (czego Ci życzę byś zagrał) i zdanie opierasz tylko na info z zewnątrz. Które akurat jest dość zgodne co widać w ankiecie poświęconej GT5.
Ja grałem i w GT5 i NFS.
O wypocinach Kazia już wielokrotnie mówiłem, podobnie jak i o NFS. Jednak ja opieram się na empirycznych doświadczeniach.
Miałem styczność też z większością części NFS.
Underground2 bardzo mi się podobał.
Most Wanted-w miarę, młóciłem u kumpla. Mam tę grę nawet na płycie gdzieś u siebie.
Pro Street-Nie podszedł mi całkowicie.
Shift-Przez chwilę pomyślałem że to będzie takie małe GT na komputer. Zainstalowałem i nawet nie było tak źle gdyby nie to że gra zaczęła się zawieszać. Ogromną wadą jaką odczułem to dziwny model sterowania. Można w tej grze wejść w zakręt bez pisku opon i nadsterowności?
Undercover-No w to galancie pograłem, co prawda z doskoku kiedy się nudziłem siadałem i przechodziłem wyścigi. Moentami mnie wciągała. Mimo to gdzies w połowie o niej zapomniałem. Do tej pory ją mam ale nie włączałem od niepamiętnych czasów. To źle kiedy o grze zapomina się tak szybko.
Ludzie w GT2 grają do tej pory.
Być może pominąłem jakąś cześć w opisie (oprócz tych na psx bo tamte mi się podobały wyłączając część Porsche). Ale odnoszę wrażenie że moje zdanie może być miarodajne.
HP nie oferuje nic nowego a żeby zabewniało świeży powiew do gry powinno się dodawać gumy winterfresh. Jeśli chce dobrej grafiki, przyjemnej rozgrywki, zabawy online i otwartego świata odpalam TDU i zacieszam :mrgreen: Tak w to też grałem i oceniam jako znakomity tytuł.
Przespałem się z tym i wiem w czym problem i rozwiązanie. Przedstawię Ci to w formie graficznej :wink: :

Wykres jest stosunkowo prosty (tak jestem mistrzem painta) i pokazuje relacje Twoich oczekiwań odnoście faktycznego stanu rzeczy.
Wnioskuje że z powodu takich relacji tych dwóch składowych pochodzi Twoje zdanie i ocena

Peace.
Komentarz