Myślę, że Colin McRae zasługuje na większą uwagę, lecz mając na myśli tylko te starsze częśći m.in. 1, 2, 2005. Ale nie wiem jak to z Richard Burns Rally jest. Po niektórych wypowiedziach, sądzę, że jest godna uwagi. Ale też tak myślę, że dziś nie ma tyakich prawdziwych "rajdówek z jajami".
Ja Ciupię sobie w Colina McRea 1, uwielbiam poprostu. Ale zaczynam sie zastanawiać nad kupnem jakiejś gry z lepsza grafiką, poleci coś ktoś świetnego na konsolę?
Rally Championship 2000 Gameplay |HD| Subscribe to my channel: http://www.youtube.com/user/TheWastelandPro and Like my facebook: http://www.facebook.com/wast...
Recorded from original Xbox. http://gameplayerspecial.com RalliSport Challenge is a 2002 video game of rallying for the Microsoft Windows and the Xbox. It al...
Pod względem modelu jazdy według mnie niezmiennie najlepszą grą jest Richard Burns Rally - poziom realizmu, który zapewnia jest niesamowity. Ale największy sentyment mam do Rally Championship 2000, w które grałem baaaardzo dużo mając te 10-11 lat. Ale odkładając już miłe wspomnienia z dzieciństwa na bok - moim zdaniem ta gra do dzisiaj najlepiej oddaje klimat rajdów jako imprezy motoryzacyjnej. Wiernie oddane i długie odcinki specjalne, na tyle długie, że mając w perspektywie jeszcze np. 50 kilometrów do przejechania naprawdę odczuwało się wagę każdego błędu i uszkodzenia samochodu. Dodatkowo gra miała encyklopedię, każdy odcinek miał wprowadzenie, przedstawienie historii, miejsce na mapie. Tego do dzisiaj żadna gra rajdowa, nawet te z licencjami WRC nie oddały. Bardziej skupiono się na tworzeniu rozbudowanych trybów kariery, a w Rally Championship były po prostu mistrzostwa, ale jak człowiek się naoglądał tych wszystkich wstawek o tym cyklu rajdowym, posłuchał historii kilku OS'ów to wsiąkał w grę bez żadnych urozmaiceń
Komentarz