Need for Speed: Rivals

[Olo699]

No i proszę, jak co roku coś nowego od EA:
[youtube:1wl70ywa]http://www.youtube.com/watch?v=Zph2UL09tLM&list=PLg1bbn2fVnOFTLrjl1BayWE7 syX7c8UKI&index=1[/youtube:1wl70ywa]
[youtube:1wl70ywa]http://www.youtube.com/watch?v=nu1MD9yn4L4&list=PLg1bbn2fVnOFTLrjl1BayWE7 syX7c8UKI[/youtube:1wl70ywa]
[youtube:1wl70ywa]http://www.youtube.com/watch?v=79QsNYEJxLs&list=PLg1bbn2fVnOFTLrjl1BayWE7 syX7c8UKI[/youtube:1wl70ywa]

Na razie tylko trzy filmy, ale to wystarcza, że po raz kolejny będę mógł zagrać w odświeżoną wersję Hot Pursuit (2010) hooray, nie ma co...

[thooorn]

Re: Need for Speed: Rivals

Nowego to bym nie powiedział.

[Sasek]

Re: Need for Speed: Rivals

Sądzę, że nowa gra od twórców Drivera, może ładnie namieszać na rynku zręcznościówek samochodowych. Mówię tutaj o The Crew: http://www.youtube.com/watch?v=d4JnshyKOOQ

Oczywiście na stan obecny za mało wiadomo o tej grze, nie było na razie gameplay'a, ale zapowiada się ciekawie.

[Kamil]

Re: Need for Speed: Rivals

Wygląda smacznie, ale to przecież nie o niej jest temat
A Rivals... Jakoś niespecjalnie interesowałem się tą odsłoną póki co. Na tym gameplayu wygląda jak Hot Pursuit. Niby fajnie, ale innowacji to tu za wiele nie ma.

[Markiz93]

Re: Need for Speed: Rivals

Nareszcie pojawia się Ferrari - to jest ważne.

[ZieLarz24]

Re: Need for Speed: Rivals

Jakakolwiek marka nie pojawiłaby sie w NFS, nie sprawi to automatycznie że gra nie będzie kolejnym gniotem, lub hot pursuitem z poprawioną grafiką.

[siniak]

Re: Need for Speed: Rivals

Zielarz chyba mieszkasz niedaleko Legnicy bo ci się tzw. 'wirus kolcowy' udzielił Różne rzeczy można powiedzieć o ostatnich odsłonach NFS (mam na myśli te robione przez Criterion), ale na pewno nie to że są gniotami Zarówno HP jak i MW są w swojej kategorii bardzo dobre (o czym świadczy chociażby wysoka średnia ocen w necie oraz prasie branżowej, oscylująca wokół 9). Ja osobiście świetnie się bawiłem szarpiąc w obydwie (w HP mam platynkę, w MW też będzie ).
Tak, że bez takiego taniego hejtu mi tu proszę

[Tycha]

Re: Need for Speed: Rivals

Starogard Gdański, bardzo blisko Legnicy.
NFS jest typową grą, przy której masz się bawić, arcade'owy model jazdy ogarnie nawet małe dziecko.

[Kamil]

Re: Need for Speed: Rivals

Ja osobiście świetnie się bawiłem szarpiąc w obydwie (w HP mam platynkę, w MW też będzie ).

Ja również. Fajne, proste Arcade.

[thooorn]

Re: Need for Speed: Rivals

Kolec zabierze głos:
Zauważ drogi siniaku, że napisałem, że to nic nowego, kontynuując jakby pierwszy lekko sarkastyczny post Olo699. Nie powiedziałem, że to gniot.

Faktem natomiast jest, że twórcy NFS (kimkolwiek oni teraz są) nie grzeszą innowacyjnością i zwyczajnie klepią te same schematy. Cała seria jest jak Szybcy i Wściekli 174 - laski, fury, policja. Idziesz na kolejny odcinek, widzisz to samo, ale i tak ślinisz się jak buldog. Po wyjściu z kina nic nie pamiętasz, ale miałeś rozrywkę przez ostatnie 2h.

Mnie seria NFS znudziła po pierwszym MW i raczej do niej nie wrócę. Podobny zachwyt na kilka godzin wzbudził we mnie kiedyś Split Second. Zresztą, na forum jest moja mocno emocjonalna recenzja tej gry. Jednak drugi raz nie miałem już ochoty ją przechodzić.

[Olo699]

Re: Need for Speed: Rivals

Faktem natomiast jest, że twórcy NFS (kimkolwiek oni teraz są) nie grzeszą innowacyjnością i zwyczajnie klepią te same schematy. Cała seria jest jak Szybcy i Wściekli 174 - laski, fury, policja. Idziesz na kolejny odcinek, widzisz to samo, ale i tak ślinisz się jak buldog. Po wyjściu z kina nic nie pamiętasz, ale miałeś rozrywkę przez ostatnie 2h.

Może to zabrzmi nieprawdopodobnie, ale przyznam mu rację. Ok, jeśli to ma być łatwe i przyjemne arcade to spoko. Lecz jeśli widzę to już to raz trzeci, lecz pod inną nazwą, to lekko można się zirytować. Pamiętam też moje ździwienie, kiedy kończąc pierwszego MW okazało się, że Mia jest policjantką. Lub kiedy w Carbonie Cross nam pomagał. Czyli brakuje też fabuły, która również miała wpływ na grywalność.

[siniak]

Re: Need for Speed: Rivals

Kolec zabierze głos:
Zauważ drogi siniaku, że napisałem, że to nic nowego, kontynuując jakby pierwszy lekko sarkastyczny post Olo699. Nie powiedziałem, że to gniot.

Kolcu wiem, że tego nie powiedziałeś, napisał to Tycha Jesteś inteligentny więc zapewne domyśliłeś się, że chodzi mi o twój ogólny znany wszystkim bywalcom forum ton, w którym zazwyczaj są utrzymane twoje wypowiedzi Post Tychy przypominał mi ten właściwy Tobie przesadnie marudny i sarkastyczny ton. I tyle
Co do serii NSF, a dokładnie jej ostatnich odsłon, to oczywiście jest to gra na jeden raz i nie spędzisz przy niej miesięcy jak nie przymierzając przy GT. Ale czy to źle? Takie gry są tez potrzebne. I bardzo fajnie. Jeszcze raz powtórzę - świetnie się bawię przy częściach NFS robionych (to ważne) przez Criterion. Oglądając kolejne F&F również

[thooorn]

Re: Need for Speed: Rivals

Jasne, że potrzebne. Obecnie świetnie bawię się przy Re-Volt na Androidzie. Cierpię natomiast z braku trzeciej części TDU. Nie samym rFactor człowiek żyje

[Tycha]

Re: Need for Speed: Rivals

Kolcu wiem, że tego nie powiedziałeś, napisał to Tycha Jesteś inteligentny więc zapewne domyśliłeś się, że chodzi mi o twój ogólny znany wszystkim bywalcom forum ton, w którym zazwyczaj są utrzymane twoje wypowiedzi Post Tychy przypominał mi ten właściwy Tobie przesadnie marudny i sarkastyczny ton.

Chyba mnie z kimś pomyliłeś.

[Kamil]

Re: Need for Speed: Rivals

A ja nadal marzę o remaku Porsche. Model jazdy zbalansowany między Arcade a symulacją, piękne i malownicze trasy, świetna grafika, odświeżony Factory Driver, przemyślane Evolution... Ale na to chyba nie wpadną. A szkoda.