Jesli ma ktos ochote troche sie porozbijac w rFactor online, pisac do mnie na pw.
Jesli ma ktos ochote troche sie porozbijac w rFactor online, pisac do mnie na pw.
Jesli ma ktos ochote troche sie porozbijac w rFactor online, pisac do mnie na pw.
Jesli ma ktos ochote troche sie porozbijac w rFactor online, pisac do mnie na pw.
Jesli ma ktos ochote troche sie porozbijac w rFactor online, pisac do mnie na pw.
heheh B-spec sobie leci albo męcze eventy sezonowe, właśnie ogarnołem z RX7 teraz biore się za nascara na ringu kurde mission imposible, w ogóle co za pomysł wsadzać nascara prawie na tor uliczny :mrgreen:
"Święta, święta i po świętach". Nie wiem jak u Was, ale dla mnie były to chyba najbardziej nijakie święta w życiu. W ogóle nie czułem, że są święta, zero magii świąt, 24 grudnia czułem się niemal tak samo, jak 24 dnia każdego innego miesiąca, dzień jak codzień. Parę lat temu, jak z kumplami rozmawialiśmy z jedną z nauczycielek, nie wierzyłem, jak mówiła, że święta w czasach dzieciństwa to zupełnie inna bajka, niż w późniejszych okresach życia. Może jakiś stary nie jestem, ale chyba miała rację, bo jak teraz wspominam święta sprzed sześciu, siedmiu, dziesięciu lat, to jakby to były zupełnie inne święta. Zastanawiam się, jaki czynnik sprawiał, że dawne święta były takie zajebiste i dlaczego go teraz (przynajmniej mi) brakuje.
Było jak zwykle - czyli nieźle . Może dlatego, że jestem optymistą i nie lubię takiego gadania? No i jakoś w tym roku nie udało się nic w TV oglądnąć, ale mniejsza o to, od czego mam internet?
To nie ma nic wspólnego z "takim gadaniem" :wink: To myślenie naszło mnie dopiero teraz, po świętach. Pozostaje mieć nadzieję, że następne święta będą lepsze
Mam te same odczucia co ty Toyo :wink: Może to dlatego,że każdy dojrzewa Coś w tym jest- jeszcze ileś lat wstecz jako dzieciak,bardzo przeżywałem święta.Na przykład dzień przed wigilią nie mogłem zasnąć w nocy rozmyślając jaki dostanę prezent A tak,to człowiek dorasta i masz wyrąbane na te całe świętowanie.Drugi aspekt może być taki,że teraz święta są bardzo komercyjne i przereklamowane.Dlatego ludziom święta się "przejadły" w dosłownym tego słowa znaczeniu
Komentarz