NIGHT RIDERS: Archiwum relacji z wyścigów

[Bimbak]

Re: [ NIGHT RIDERS ] Relacje ze spotkań online

Jestem przeciw. Nic nie zastąpi ładnych zdjęć i komentarzy do każdego, video-powtórkę to sobie może każdy u siebie obejrzeć po wyścigu

Postepu nie zatrzymasz
Nie każdy może ją sobie obejrzeć ...zwłaszcza ci co nie jechali wyścigu. Nie każdy tez pamięta zapisać powtórkę. Poza tym zamieszczanie całego wyścigu trochę mija się z celem ... raczej widzę to jako klip z najciekawszymi wydarzeniami.

Kupcie sobie większe monitory 20-22" to dziś standard

ja już nie wiem jak monitor wygląda, od 7 lat pc-ta nie mam.

[wowa1979]

Re: [ NIGHT RIDERS ] Relacje ze spotkań online

No i po Turnieju Viper & Corvetta

Frekwencja beznadziejna 4 osoby w wyścigu (1 rookie).

Z mojej strony wyścig bardzo udany, bez większych błędów, tempo vipera pozwalało na spokojną jezdę bez szaleństwa opony wytrzymały jakie 6-7 okr. później już było kiepsko. Szkoda Dreadlock, że zrezygnowałeś z twoim tempem miałeś szanse coś powalczyć, tylko pytanie jak by było u ciebie z oponami przy tak agresywnej jeździe? Ogólnie Viper lepszy od corvetty.

klasyfikacja na mecie:
1. wowa1979 - Dodge Viper SRT10 ACR '08
2. ServeRSubaru - Dodge Viper SRT10 ACR '08
3. Kmieciu4ever - Corvette Z06 (C6) '06
4. Milestone070 - Corvette ZR1 (C6) '09

Dziękuję za udany wyścig i do zobaczenia na następnym (oby w większym gronie)

[kmieciu4ever]

Re: [ NIGHT RIDERS ] Relacje ze spotkań online

Wpadłem na pomysł, że skoro skróciliśmy wyścig do 25 okrążeń to pojadę na 1 pitstop. Niestety to założenie okazało się błędne i na 4 okrążenia przed końcem nie zdołałem wyhamować i zaliczyłem piach... 2 razy.
Wowa rzeczywiście jechał fenomenalnie a do tego miał świetnie ustawione auto. Testowałem ACRa i jeździło mi się nim gorzej niż Z06...

[Witek Enzo]

Re: [ NIGHT RIDERS ] Relacje ze spotkań online

Ale świetny wyścig był! Bardzo lubię Grand Valley, do tego ZR1 prowadzi się naprawdę fajnie, choć bywa też całkiem wymagająca niestety żadnej relacji ode mnie nie będzie zdjęciowej, bowiem nie zapisałem powtórki, ale wklejam kolejność na mecie:

1. IcEnzo
2. M-Michalczyk
3. Aro-89 aka Dread
4. wowa1979
5. Krazio
6. Milestone

na początku myślałem, że będzie naprawde cięęężko pokonać Mariusza, świetnie ogarniał tego GTSa, do tego Dread mnie niesamowicie naciskał.. praktycznie jechaliśmy równo, nie mogłem się zbliżyć. Po pierwszym pit stopie myślałem, że już po zawodach - strata ponad 7 sekund do zielonego GTSa Mariusza, tylko tyle że się od ZR1 Dreadlocka odczepiłem.. ale dość niespodziewanie dla mnie zacząłem szybko odrabiać straty, a po wyprzedzeniu już praktycznie bez walki było większej, na mecie chyba już z 15 sekund przewagi było, szkoda że ten Viper tak osłabł w trakcie, byłaby naprawdę fajna walka ale i tak wyścig naprawdę bardzo mi się podobał, zwłaszcza że pół godziny wcześniej jechałem na Eigerze po szutrze i było straaasznie :mrgreen:

[Angello]

Re: [ NIGHT RIDERS ] Relacje ze spotkań online

W prawdzie nie uczestniczyłem w wyścigu ale spotkanie po i wspólna luźna jazda sprawiła mi dużo frajdy. Miło było Was spotkać i wspólnie się poobijać
Do następnego.
Pozdrawiam

[siniak]

Re: [ NIGHT RIDERS ] Relacje ze spotkań online

Panowie był jakiś wyścig w ostatnią niedzielę w ogóle? Bo cisza tutaj jak makiem zasiał, więc mam wątpliwości Jak mnie nie ma to normalnie dział z relacjami zamiera Napisze ktoś chociaż pare słów o niedzielnym turnieju?

[Bimbak]

Re: [ NIGHT RIDERS ] Relacje ze spotkań online

Turniej się odbył a jedynym problemem była licha frekwencja.
Pierwszy wyścig na Cape Ring Południowym. Do wyścigu stanęli zgodnie z kolejnością na polach startowych:
Wowa - czarny Aston Martin DB9 Coupe '06
Bimbak - jasno brązowy Aston Martin DB9 Coupe '06
Kmieciuforever - srebrny Aston Martin Vanquish '04
M.Michalczyk - czerwony Jaguar XKR Coupe '10
Server.Subaru - biały Jaguar XKR Coupe '10


Zaraz po starcie wysunąłem się na prowadzenie


Również Mariusz przesunął się o jedną lokatę do przodu korzystając z szerokiej linii jaką obrał Wowa.


Na szykanie Kmieciu popełnia błąd przez który ląduje na końcu stawki


Na końcu pierwszego okrążenia za późno hamuje i prawie tracę pierwszą pozycję


Kiedy ja próbuje odpierać ataki Mariusza, Wowa depcze nam po piętach



Ja powtarzam błąd z pierwszego okrążenia, tym razem Mariuszowi udaje się objąć prowadzenie ...



Jednak już na pierwszym zakręcie trzeciego okr. Mariusz popełnia błąd i wychodzi zbyt szeroko, przez co ja mogę powrócić na prowadzenie.


Tymczasem Wowa traci lokatę na rzecz serwera


Ten nie szczędził opon


Wowa popełnia kolejny błąd i ląduje na końcu stawki


Mariusz nie jechał bezbłędnie ... ta przygoda skończyła się uszkodzeniem prawego przedniego koła


Chwilę później w tym samym miejscy uszkadza sobie auto serwer po czym zjeżdża do boksu



Mariusz robi to samo ale dopiero okrążenie później przez co spada na 4-tą lokatę


Kmieciu traci panowanie nad Astonem i leci w piach co bez wahania wykorzystuje Wowa i wspina się na drugie miejsce.



Kmieciu przez chwilę jeszcze jechał za Wową jednak po jakimś czasie uszkadza sobie całkowicie auto w tym samym miejscu co wcześnie Serwer i Mariusz.



Nie udaje mu się wyjechać przed Mariuszem i kończy wyścig przed ostatni.
Wygrałem ja, głównie dzięki możliwościom jakie dawało auto. Drugi było Wowa, trzeci Mariusz a Serwer ostatni. Jaguary nie miały szans na krótkim i krętym torze jakim jest Cape Ring Południowy.




Drugi wyścig odbył się na torze Nurburgring GP/F. Start w odwróconej kolejności z poprzedniego wyścigu. Tylko Kmieciu zmienił auto na DB9


Zaraz po starcie za późno hamuje i by nikogo nie skasować muszę uciekać na pobocze


Na początku prowadził Kmieciu. Za nim jechał Serwer a z tyłu ja wowa i Mariusz ścieraliśmy się w walce o pozycje.


Najpierw Mariusz i Wowa dobierają się do Serwera, który ma problemy z opanowaniem auta i łatwo traci 2 pozycje.


By po chwili stracić kolejną


Wraz z Wową zaczynamy ścigać uciekających Mariusza i Kmiecia.


Dochodzi jednak między nami do lekkiego kontaktu. Znowu za późno hamowałem - na szczęście obyło się bez uszkodzeń


Chwilę później Mariuszowi udaje się wyprzedzić Kmiecia ...


a zaraz po tym mi udaje się wyprzedzić Wowę który łapie pobocze


W ten sam sposób wyprzedam Kmiecia zaraz za eską Schumachera.



Przez kilka okrążeń Kmieciu siedział mi na ogonie nie dając mi nawet na chwilę odetchnąć. Na prostej start meta hamuje jednak za późno przez co traci cenne sekundy. Potem jeszcze próbowałem cisnąć, ale Mariusz jechał bezbłędnie swoim jaguarem, a mi zdarzały się lepsze i gorsze przejazdy.


Wowa traci szanse na wyprzedzenie Kmiecia kiedy prawie uderza w bariery. Udaje mu się wyhamować, traci jednak przez to sporo czasu.


Do mety pierwszy dojeżdża Mariusz, za nim Ja, za mną Kmieciu i Wowa. Serwer niestety znowu ostatni.

Statystycznie pewnie wygrał Aston ale Jaguar swoje pazury pokazuje na prostej a jego przewaga rośnie wraz z uzyskiwaną prędkością.

[Bimbak]

Re: [ NIGHT RIDERS ] Relacje ze spotkań online

Zdjęcia z wtorkowego latanka po SPA z Dreadem. Wcześniej uzupełniłem też fotorelację z Eventu Jaguar vs Aston Martin

[Dreadlock89]

Re: [ NIGHT RIDERS ] Relacje ze spotkań online

O tego się nie spodziewałem, dzięki Bimbak za poświęcony czas na jazdę i na fotki. Nie są jakieś fenomenalne ale bardzo czyste i dynamiczne. Czar wspomnień, szkoda że była nas tylko dwójka ale i tak dobrze się bawiłem próbując Cię dogonić No i szacun za utrzymanie 200km/h na Eau Rouge Ja tam miałem zawsze między 180-190.

[Angello]

Re: [ NIGHT RIDERS ] Relacje ze spotkań online

Fotorelacja w wyścigu Jaguar vs Asto Martin jak zwykle przyjemna do oglądania i czytania
Fajnie, że wrzuciłeś fotki z jazdy z Dredziem.

[siniak]

Re: [ NIGHT RIDERS ] Relacje ze spotkań online

Bimbak, super relacja, nie myślałem że tak mi dogodzisz i wrzucisz fotki, dziękuję Jak zwykle fotorelacja w twoim wykonaniu pełna emocji

PS. A co tam wczoraj było na Lupo Cup? Kto jechał, jak klasyfikacja? Pare fotek byłoby prawdziwym luksusem

[Krazio]

Re: [ NIGHT RIDERS ] Relacje ze spotkań online

Hmmm. Ja nie zapisałem powtórki niestety.
No cóż. 4 osoby to nie dużo, ale ja się nie nudziłem na pewno, no może na ostatnim okrążeniu. Widać każdy był pod presją, tylko nie ja. Pewnie bym przegrał gdyby nie błędy kolegów-oponentów
Dzięki że znalazła się garstka ludzi którzy znaleźli czas

[adamwsb]

Re: [ NIGHT RIDERS ] Relacje ze spotkań online

ja mam replay zapisany ale nie mam na razie czasu zdjec porobic

[Serwer]

Re: [ NIGHT RIDERS ] Relacje ze spotkań online

Świetna relacja Bimbak Zdjęcia na naprawdę wysokim poziomie. Podobał mi się pomysł na wyścig jednak szybko przekonałem się, że opanowanie Jaguara na tak słabych oponach i grając na padzie jest bardzo trudne albo nawet ekstremalnie trudne Poza tym z wszystkich, którzy wtedy startowali byłem bez wątpienia najsłabszy to też nie było mowy o nawiązaniu jakiejkolwiek walki :wink: Tak czy siak gratulacje dla zwycięzców

[siniak]

Re: [ NIGHT RIDERS ] Relacje ze spotkań online

Krazio super że odpisałeś, ale... nie odpowiedziałeś na moje 2 najważniejsze pytania - Kto jechał i jaka była kolejność na mecie?