Re: Mistrzostwa Formuły Gran Turismo - relacje z wyścigów
Wczorajszy wyścig jechało mi się bardzo dobrze, a w sumie nie miałem ochoty nawet jechać;D ale siniak jakoś mnie namówił. Formułki są dość trudne do opanowania, a ja nie jestem jakimś rewelacyjnym kierowcą. Mimo to pozycja całkiem ok. Do pierwszego pitu (czyli jakieś 21 kółek) jechało mi się świetnie i bez dużych błędów. Dopiero później coś się ze mną stało i niestety rozbijałem się co chwilę. Szkoda że tak mało osób startuje bo przez to jest troszkę nudnawo
Jankess już wiele razy tak było że wyniki kwali nijak się miały do kocowego wyniku wyścigu, zwłaszcza takiego w którym są takie wozy.
Wczorajszy wyścig jechało mi się bardzo dobrze, a w sumie nie miałem ochoty nawet jechać;D ale siniak jakoś mnie namówił. Formułki są dość trudne do opanowania, a ja nie jestem jakimś rewelacyjnym kierowcą. Mimo to pozycja całkiem ok. Do pierwszego pitu (czyli jakieś 21 kółek) jechało mi się świetnie i bez dużych błędów. Dopiero później coś się ze mną stało i niestety rozbijałem się co chwilę. Szkoda że tak mało osób startuje bo przez to jest troszkę nudnawo

Jankess już wiele razy tak było że wyniki kwali nijak się miały do kocowego wyniku wyścigu, zwłaszcza takiego w którym są takie wozy.
Komentarz