NIGHT RIDERS: Archiwum relacji z wyścigów

[siniak]

Re: Mistrzostwa Formuły Gran Turismo - relacje z wyścigów

Szlag by trafił mój router... <zly>
Na ostatnim wyścigu (Nurb GP/F) szło mi dobrze jak rzadko kiedy, od samego startu prowadziłem, za mną sami wymiatacze (Finek, revetion, Armada, okorek), z okrążenia na okrążenie ku wielkiej uciesze powiększałem przewagę po czym przyszedł felerny 9 lap. Mój router postanowił się "sam" zresetować i moim oczom ukazał się znienawidzony komunikat "zostałeś odłączony od serwera" Nie muszę chyba opisywać wiązki jaka wydobyła się z moich ust w tym momencie
Co gorsza za chiny nie mogłem odnaleźć tego pokoju, w którym nadal trwał wyścig (kolejny durny błąd beta wersji GT6...? )

Gratuluję zwycięzcy i całej reszcie tego emocjonującego wyścigu, bo po wynikach widzę, że do samego końca było gorąco

Wyniki już wrzucone

[bigbudyn500]

Re: Mistrzostwa Formuły Gran Turismo - relacje z wyścigów

PS. Pojezdzijcie sobie w realu single seaterem na mokrym to pogadamy, bo na razie to jestescie co najwyzej niedzielnymi graczami, z siniakiem na czele.

Rower też jest single seaterem i przypuszczam iż każdy z nas pomykał nim "na mokrym " albo nawet po śniegu

Powiem tak , no szału nie ma

[Quelxes]

Re: Mistrzostwa Formuły Gran Turismo - relacje z wyścigów

Godles, nie znam cię i całkiem możliwe, że jesteś w realu kierowcą wyścigowym, który miał okazję jeździć po wymienionych przez ciebie torach na limicie. Jeśli tak, to chylę czoła i gratuluję No i dobrze by było byś się przedstawił byśmy mogli śledzić twoje poczynania na torach całego świata bo to zawsze dobrze wiedzieć, że jest jeszcze jeden rodak, któremu można kibicować

Jeżeli jednak skorzystałeś z driving experience dostępnych w GB na każdym wyścigowy torze jak kraj szeroki i długi to lepiej już nic nie pisz... serio mówię. Sam miałem okazję z tego korzystać na Doni. Kilku znajomych z pracy również i wszyscy z nas tacy pro driverzy, że ho ho. Oczywiście to wspaniała zabawa ale z jazdą na limicie ma tyle wspólnego co GT ze ściganiem się w realu...

Ale jak już pisałem nie znam cię... jednak coś mi mówi, że odnoszący sukcesy kierowcy wyścigowi są ponad tego typu tekstami...

[siniak]

Re: Mistrzostwa Formuły Gran Turismo - relacje z wyścigów

Pisanie do godlesa nie ma sensu, za swoje 'ekscesy' kilka miesięcy temu dostał permanentnego bana...
Chociaż... dzięki Marcin bo to co napisałeś dużo by wyjaśniało. Godles mieszka w GB i na pewno nie jes kierowcą wyścigowym, tylko zwykłym krzykaczem

[Angello]

Re: Mistrzostwa Formuły Gran Turismo - relacje z wyścigów

Więcej w REALu przejechałem na świni niż on w realu czymkolwiek po prawdziwym torze

[SzczwanyGapa]

Re: Mistrzostwa Formuły Gran Turismo - relacje z wyścigów

Więcej w REALu przejechałem na świni niż on w realu czymkolwiek po prawdziwym torze

To ty? <rotfl>

[siniak]

Re: Mistrzostwa Formuły Gran Turismo - relacje z wyścigów

Piwo w dłoni, białe mokasyny i białostocki bulwar - to musi być Andrzej

[Angello]

Re: Mistrzostwa Formuły Gran Turismo - relacje z wyścigów

To ty? <rotfl>

Oczywiście <mrgreen>

[SzczwanyGapa]

Re: Turniej &quot;Scirocco &amp; Megane&quot; - relacje z wyścigów

Pierwsze primo: sorry Okorek. Widziałem, że nadciągacie we trzech i tak umiejętnie zrobiłem wam miejsce, że złapałem pobocza i skończyło się tak jak się skończyło. Dalszą jazdę sobie darowałem i trzymałem kciuki, żebyś dał radę utrzymać pozycję rozpieprzonym samochodem.
Ostatni zakręt dodał emocji muszę przyznać.

Drugie primo: gratulacje Wybran! Nie dość, że nie oddałeś prowadzenia przez cały wyścig to jeszcze wypracowałeś sobie przewagę nad Finkiem i Saskiem.

Trzecie primo, ultimo:

Tempo wyścigowe miałem tak rewelacyjne, że w pierwszym wyścigu miałem stratę dwóch okrążeń do lidera. Czy nawet do wszystkich
Przed drugim wyścigiem coś mnie podkusiło, żeby podłubać co nieco w ustawieniach. Nie wiem po jaką cholerę ruszałem LSD?

PS myślałem, że na czas wyścigu mikrofony miały być wyłączone, a ktoś cały czas sapał/wzdychał/parskał
Materiał filmowy zmontuję po weekendzie, bo przesiadłem się na nowego laptopa i zapomniałem wziąć soft od mojego bieda-grabbera z pracy.

edit: Byłbym wdzięczny gdyby ktoś mi przesłał powtórkę z wyścigu VW. Wyszedłem z wyścigu i od tego momentu nie mogę przewijać swojej powtórki do przodu co utrudni późniejszą edycję. Najlepiej gdyby zrobił to Pan Gospodarz

[Ksawery]

Re: Turniej &quot;Scirocco &amp; Megane&quot; - relacje z wyścigów

Dla mnie wyścig super, start z 3. pola, niestety trochę za szeroko pojechałem pierwszy zakręt i straciłem jedną pozycję. We czwórkę trochę odjechaliśmy stawce, jadąc za najlepszymi łapałem rytm i nawet wskoczyłem na 3. miejsce (Armada wygrzebywał się z piachu). Wtedy nastąpiło to co musiało nastąpić: "zostałeś odłączony od serwera" <papa> , po raz kolejny <brawo>.
Przez 2 lata ciągłej gry w GT5 nie wyrzuciło mnie z pokoju tyle razy, co wczoraj w ciągu godziny.

[TheFinek]

Re: Turniej &amp;quot;Scirocco &amp;amp; Megane&amp;quot; - relacje z wyścigów

To może parę fotek ode mnie
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.

Byłbym wdzięczny gdyby ktoś mi przesłał powtórkę z wyścigu VW. Wyszedłem z wyścigu i od tego momentu nie mogę przewijać swojej powtórki do przodu co utrudni późniejszą edycję. Najlepiej gdyby zrobił to Pan Gospodarz

Żaden problem. Powtórka już wysłana na twojego maila

[Brovvar]

Re: Turniej &quot;Scirocco &amp; Megane&quot; - relacje z wyścigów

Pierwszy wyscig, pierwsza linia, pierwszy zakręt

[youtube:2fc73fzk]www.youtube.com/watch?v=HAhJ86eSA3k[/youtube:2fc73fzk]

Drugi wyscig drugie okrązenie drugi zakret
[youtube:2fc73fzk]www.youtube.com/watch?v=62BIFwQ7SgE[/youtube:2fc73fzk]

Tak to zawsze bedzie wygladac ?

Nie skladam zadnych skarg i zazaleń bo pewnie i tak wyjdzie ze moja wina. Przyznaje sie za to, od razu do nieprzepuszczania dublujacego mnie lorda vadera. Przyjmuje przewidziana za to kare bez wymowek.

[TheFinek]

Re: Turniej &quot;Scirocco &amp; Megane&quot; - relacje z wyścigów

Tak to zawsze bedzie wygladac ?

Nie skladam zadnych skarg i zazaleń bo pewnie i tak wyjdzie ze moja wina. Przyznaje sie za to, od razu do nieprzepuszczania dublujacego mnie lorda vadera. Przyjmuje przewidziana za to kare bez wymowek.

W obu przypadkach były to lagi na które niestety czasem nic nie możemy poradzić :/ Po prostu miałeś wielkiego pecha.

[SzczwanyGapa]

Re: Turniej &quot;Scirocco &amp; Megane&quot; - relacje z wyścigów

Takie ściganie to ja rozumiem
Start z wysokiej, 10 pozycji nie nastrajał zbyt optymistycznie, ale okazało się, że dla niektórych wyścig skończył się na pierwszym zakręcie.
Na powtórkach wyglądało jakby okorek wyszedł na zewnętrzną prosto w bok BROVVARA, albo BROVVAR zszedł do wewnętrznej i dostał strzała od okorka. Nieważne kto zawinił, ważne że skończyło się tym że BROVVARa zarzuciło i zdjął Krazia.
Później okorek wyleciał z zakrętu nr 8 i awansowałem na siódme miejsce.
Na początku drugiego okrążenia, w pierwszym zakręcie, doszło do kolizji pomiędzy Wybranem i siniakiem, a ADIKF1 tak ich omijał, że trafił centralnie w siniaka
Się grało w Burnouty to się wiedziało jak ominąć karambol <faja>
Na zakręcie nr 7 armada poleciał na trawę, przez co wbiłem się na podium, a że zaraz po tym Finek zjechał do pit-stopu - awansowałem na wysoką drugą lokatę.
Rozpoczął się mój pościg za Gintokim, ale zacząłem popełniać błędy i powoli czułem na plecach oddech Finka.
Kilka okrążeń później i kilka błędów później jechałem już na piątej pozycji za Finkiem, okorkiem i Wybranem.
Patrząc przez pryzmat moich poprzednich występów 5 miejsce brałem w ciemno, ale na początku 15 okrążenia dostałem prezent od Wybrana w postaci wypadnięcia z trasy.
Czwarte miejsce to dla mnie bardzo dobry wynik, ale szkoda, że przez cały wyścig nie nawiązałem z nikim bezpośredniej walki. Pozycje zyskiwałem jak i traciłem w wyniku błędów.
Grunt że pojechałem spokojniej, z mniejszą ilością błędów niż zazwyczaj i mogę myśleć o równej walce z najlepszymi.

Pogląd ten zweryfikował wyścig megankami
Start obył się bez przeszkód - dla mnie, bo predo81 i Wybran zaliczyli spina w pierwszym zakręcie.
Później stał się zakręt nr 4 i ADIKF1 wracający ze spina wprost w bok siniaka, Gintoki lądujący w boku ADIKa i ja lądujący w bagażniku Gintokiego. Wszystko działo się tak szybko, że razem z Gintokim niewiele mogliśmy zrobić.
Pit-stop opuściłem na 7 pozycji. Zaczął się długi pościg za predo81 i ucieczka przed Gintokim. Predo wypadł na 7 zakręcie szóstego okrążenia, a mnie obróciło 3 zakręty dalej (1 zakręt 7 okrążenia). Gintoki był na tyle blisko za mną, że nie miał szans na uniknięcie kolizji. Predo wrócił na piąte miejsce, a na mój ogon wskoczył siniak.
Uszkodzone koło utrudniło pokonywanie prawych zakrętów dzięki czemu wyniosło mnie na zakręcie nr 5 i tylko cudem uniknąłem spina jednocześnie oddając pozycję siniakowi, który bardzo mądrze zrobił spina na ostatnim zakręcie.
Stwierdziłem, że dam radę dojechać do mety i postanowiłem nie zjeżdżać do pit-stopu. I to był błąd.
Okrążenie później podczas próby wyprzedzenia predo81 zostałem lekko wypchnięty na 9 zakręcie. Złapałem pobocza, poszedłem w prawo i zakręciłem się na trawie.
Zyskali na tym siniak i Wybran, a ja podjąłem kolejną genialną decyzję, bo będąc tuż obok wjazdu do pitlane - postanowiłem jechać dalej. Czym się kierowałem to nie wiem
9 miejsce nie napawa optymizmem, ale mogło być gorzej. Chociaż mogły być też lepiej

[Sasek]

Re: Turniej &quot;Scirocco &amp; Megane&quot; - relacje z wyścigów

Nie wiem co się stało na koniec ale jak było jakieś 15 sekund do końca odliczania po wyścigu wywaliło mnie z serwera i nie mogłem w żaden sposób dołączyć z powrotem.