Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Co myślicie o chińskich skuterach??

Zwiń
Ten temat jest zamknięty
X
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • #31
    Re: Co myślicie o chińskich skuterach??

    powiem jeszcze raz, głodnemu chleb na myśli więc czasami zastanów się co piszesz

    biesiadnik widziałeś kiedyś taki skuter astra? czy już ci mózg (hm?) kompletnie przeżarła nienawiść do skuterów i ich właścicieli że marek nie rozróżniasz? Przyjeżdzaj zapraszam

    Komentarz


    • #32
      Re: Co myślicie o chińskich skuterach??

      Widzę że do perfekcji opanowałeś pewne powiedzenie i będziesz je teraz powtarzał do znudzenia...

      Żeby jeździć samochodem trzeba mieć jeszcze odpowiednie uprawnienia i umiejętności Z tego co wiem to ani tego ani tego nie posiadasz ... więc Asterka ( jak pierwotnie napisałeś )... hmmm... samochodu o takiej nazwie też nie znam Chyba że na rowerze mnie chciałeś pogonić
      Dobra rada...
      Przestań grać w NFS"a :wink:
      I znajdź sobie jakieś zajęcie które rozwija :wink:

      Mogę się założyć że jeżeli bym przyjechał to byś nawet nie miał odwagi się spotkać...

      Komentarz


      • #33
        Re: Co myślicie o chińskich skuterach??

        Zamieszczone przez Biesiadnik
        Żeby jeździć samochodem trzeba mieć jeszcze odpowiednie uprawnienia i umiejętności Z tego co wiem to ani tego ani tego nie posiadasz
        Pierwszego jeszcze nie mam, zgadłeś - ale żeby ruszyć wcale nie muszę mieć tego plastiku w portfelu lepiej mieć auto w pełni opłacone (co za tym idzie dopuszczone do ruchu) niż prawo jazdy

        Komentarz


        • #34
          Re: Co myślicie o chińskich skuterach??

          Kolejna dyskusja...
          Nieeeeeeeeeeeeeeeee....... :mrgreen:

          Komentarz


          • #35
            Re: Co myślicie o chińskich skuterach??

            Skuter, auto whatever... Wyjedźcie sobie quadem na ulice, to dopiero oryginalność ;]

            Komentarz


            • #36
              Re: Co myślicie o chińskich skuterach??

              Ja nie wiem o co wy wszyscy walczycie. Każdy ma trochę racji ale nikt całkowicie.
              Skuter jak skuter nie jest to szczyt techniki,kto ma ten jeździ i tyle. Nie widzę w tym nic dziwnego.
              Dwóch kolesi na skuterku? Faktycznie zabawnie wygląda, ale żeby zaraz z pedałami? Nie przesadzajcie.
              Fakt Biesiadnik ma dużo racji, powinni wprowadzić jakąś kategorię na te motorki. Bo na chwilę obecną każdy może kupić i jeździć bez większych problemów.
              A te 13-14 letnie "gangi" jeżdżących grupami po mieście to:
              1-pośmiewisko
              2-zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
              Nie raz widziałem debilne wyczyny...

              Ale nie wolno generalizować.

              TUNING?!
              Nigdy takiego czegoś nie widziałem. Albo w okolicy zjawisko nie występuje albo nigdy nie zwróciłem uwagi.
              Ale jak wyobrażę sobie te na maxa wybajerzone 50' to przychodzi do głowy jedna myśl-żenada.

              Sama idea jeżdżenia czy to skuterem,motorem czy quadem w lato to świetny pomysł. Kto jeździł ten wie jakie to przyjemne.
              I niema co porównywać podróżowania motorem do samochodu czy autobusu. Bo to błędne porównanie.
              Osobiście nie mam skutera i mieć nie będę bo mi jest nie potrzebny i nie chcę. Nie jara mnie to.
              Ale jak ktoś ma to niech sobie jeździ przecież po to kupił.
              Trochę zdrowego podejścia bez hipokryzji.

              Osobiście popieram wypowiedzi Witka i Kyjgela.

              Komentarz


              • #37
                Re: Co myślicie o chińskich skuterach??

                U mnie co 10 osoba w gimnazjum jest zaopatrzona w skuter Chiński naturalnie.
                Mój wujek też kupił to coś. Na początku jakoś się trzymało, ale minął rok, skończyła się gwarancja i zaczęły się kłopoty. Odpadło lewe lusterko, pojawiły się problemy z elektryką, rozwalił się zamek od schowka. Mimo to skuter jeździ, choć nie zawsze odpala. Tak to już jest z "Made in China". Wujek sam mówi, że teraz gdyby miał kupić skuter wybrałby używanego, ale przynajmniej dobrej marki.
                i tyle..

                Komentarz


                • #38
                  Re: Co myślicie o chińskich skuterach??

                  Kuzyn ma podrasowanego Piaggio Zip, ze sportowym wydechem i Cylindrem z 80. Niepozorne a leci 100km/h. Choc wbrew przepisom :wink: Tuning skuterów jest, ale Polska jak to polska, wiecznie w tyle. Za granicą popularna jest firma Polini oferująca wszelakie części, które ze zwykłego brzęczyka zrobi prawdziwego wymiatacza, nie śmiejcie się, naprawdę przyspieszenie w podrasowanym skuterze potrafi nieźle zdziwić. Poza tym laski można wyrywać na skutera, nie pytajcie skąd wiem :mrgreen: Ale takie 14-17 lat Polecam zapoznać się z rożnymi filmikami na Y2B ze stunterami, którzy nieźle wymiatają na kosiarkach.

                  Komentarz


                  • #39
                    Re: Co myślicie o chińskich skuterach??

                    Chinskie skutery to szajs, tandeta, smieci ...i jak sobie to jeszcze tam nazwiecie.

                    Jesli komus sie nie podobaja starsze konstrukcje to ma tu np:

                    Yamaha TZR 50
                    http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56420,1497611.html

                    a tu wersja Valentino Rossi
                    http://www.allegro.pl/item535290383_yam ... rossi.html

                    Aprilia RS 50
                    http://moto.allegro.pl/item534361907_ap ... r_nsr.html

                    Na takim czyms nie wstydzilbym sie pokazac, czy tam nawet po dziewczyne podjechac. 6biegow a nie jeden w chinskim skuterze. Namiastka scigacza ...choc te 45km/h i tak na nikim nie zrobi wrazenia. Racja. Wydamy na nie "nieco" wiecej ale mysle ze jest to o wiele sensowniejszy wydatek niz chinska zabawka.

                    Komentarz


                    • #40
                      Re: Co myślicie o chińskich skuterach??

                      Ogólnie rzecz biorąc cała idea skutera jako takiego nie jest zła...
                      Ja po prostu opisuje to co dzieje siÄ™ w Polsce...
                      Nie mówię że wszyscy tak jeżdżą ale większość... Więc dla tego odnoszę się do ogółu co może niektórych denerwować jednak nie mam na celu ubliżania komuś czy coś :wink: Jeśli ktoś jeździ zgodnie z przepisami i zdrowym rozsądkiem to przecież go to nie tyczy i nie ma się o co denerwować :wink: Każdy z was pisze że jeździ przepisowo itp... ale jaka jest prawda sami dobrze wiecie :wink: Osobiście nie znam osoby która jeździła by w 100% przepisowo :wink:

                      Co do Tuningu... 100km/h na skuterze... Kamikaze...
                      Właśnie dla tego powinna być na to przydzielona kategoria prawa jazdy Mało który skuter jeździ te przepisowe 45km/h Większość ma pościągane blokady i jeździ 70-80km/h Wiem że wszystko jest dla ludzi... ale nie wszystko jest dla dzieci... I wizja 14 latka jadącego na skuterze 70km/h po mieście mnie jakoś nie bawi... Sam nie jestem ideałem i często poza miastem pozwalam sobie na małe szaleństwa... Jednak jazdę po mieście biorę na bardzo poważnie i nie przekraczam tych 50-60km/h... Tym bardziej że różni ludzie chodzą po mieście i nie wiadomo kiedy trzeba będzie się zatrzymać... A skąd mój uraz do skuterowców... Co najmniej 3 razy w tygodniu któryś z tych ludzi na siłę próbują mnie potrącić wyprzedzając auto stojące na pasach czy skrócając sobie drogę przez chodnik... O zajeżdżaniu drogi nie wspomnę... Umieć jeździć nie znaczy potrafić ruszać... Jazda samochodem czy jakimkolwiek innym pojazdem to ciągłe przewidywanie i obserwowanie otoczenia, trzeba być skupionym i znać podstawowe przepisy na pamięć... I wybaczcie... Ale dzieciak który zdał na kartę motorowerową nie ma prawa pojąć chociaż by 20% tego złożonego procesu... Aby uświadomić wam powagę tego wszystkiego... Mój wujek jest kierowcą pogotowia... Kiedyś jadąc na wizytę na skrzyżowaniu zajechał mu drogę dzieciak na skuterze ( mp3 na uszach a myśli w innym wymiarze )... Dzieciak był na podporządkowanej... Skutek Musieli się zatrzymać i udzielić pomocy gówniarzowi który nawet otarcia nie miał a płakał bo mu lusterko odpadło... A kobieta która wezwała pogotowie zmarła... Nie jest to bajka wyssana z palca tylko życiowy przykład... Skoro dzieciuch nie zauważył karetki to jak może zauważyć kogoś na przejściu czy inny samochód O jego znajomości co do przepisów już nie wspomnę... I taka jest Polska rzeczywistość ... Innego razu podczas cofania karetką pogotowia dzieciak wjechał w tył karetki bo nie zauważył że cofa... ( z tego zdarzenia nawet chyba jeszcze zdjęcie mam )...
                      Dużo by można jeszcze takich przypadków znaleźć... ale nie ma sensu... Polskie przepisy są i będą do dupy... Ale jeżeli my nie zaczniemy z tym walczyć to nikt za nas tego nie zrobi... Osobiście wole dzieciakowi kupić miesięczny niż skuter... tak samo wszędzie dojedzie ( czy nawet dojdzie... trochę ruchu nie zaszkodzi )...

                      Tak w gwoli podsumowania :
                      Skuter ( jeżeli ktoś lubi ) owszem... Ale za odpowiednimi kwalifikacjami :wink: I odpowiednim wieku :wink:

                      Ale poważna wypowiedź mi wyszła... :mrgreen:
                      Chyba zostanÄ™ politykiem :mrgreen:


                      Pozdrawiam :wink:


                      Ps: Może wam to troszkę uświadomi powagę tego problemu :wink:

                      Komentarz


                      • #41
                        Re: Co myślicie o chińskich skuterach??

                        No to powiem tyle: O tą umiejętność jazdy chodzło mi że nie ruszam z nogą w tyle i nie hamuje do 20 km/h na zakręcie jak to robią "gangowcy" u mnie.
                        A ktoś pisał że tuning skutera-żenada, to nie widziałeś dobrze zrobionego skutera, widziałeś tylko "gangowców" z naklejką :wink:
                        I z pełną szczerością powiem że należe do tych 3% którzy latają z rozwagą, a nie tylko po to żeby się rozpędzić z góry 70 km.h a potem chwalić się kumplom.
                        A z tymi karetkami to faktycznie.......i stąd jest obiegowa opinia że na skuterach wszędzie się pchają wyciskają maksa ze skuterka.
                        I ja sam nie raz widziałem partyzantów na głównej, których podczas brania zakrętu wynosi na drugi pas, bo po co zahamować??
                        Widziało się też łebasa, który robi wszystko aby wyprzedzić traktor.
                        Ale nie zapominajcie że nie wszyscy są tacy.
                        TURBO podstawa, NITRO zabawa( GT4 - 81,3 %)

                        Komentarz


                        • #42
                          Re: Co myślicie o chińskich skuterach??

                          Zamieszczone przez Biesiadnik
                          Tak w gwoli podsumowania :
                          Skuter ( jeżeli ktoś lubi ) owszem... Ale za odpowiednimi kwalifikacjami :wink: I odpowiednim wieku :wink:
                          Moim zdaniem wszystko w temacie :wink: Jedno zdanie a mówi wszystko.
                          Trochę temat ze samego "sprzętu" przeszedł na zachowanie kierujących ale może i dobrze ktoś przemyśli problem.
                          Ubliżanie że kibel czy pedały nie jest tu na miejscu ktoś ma to jeździ i tyle.
                          Co do Chińskiego sprzętu to każdy wie jak to jest. Ale zależy też jak się trafi i jak właściciel dba.
                          Produkty nawet najlepszej marki szybko można doprowadzić do stanu kompletnego rozpadu :wink:

                          Komentarz


                          • #43
                            Re: Co myślicie o chińskich skuterach??

                            A moze zamiast katowac chinskie marki to zaproponujemy cos konkretnego? Moje typy to Aprilia RS 50 i Yamaha TZR 50. Za ok. 5000-6000tys (oczywiscie uzywane) mozna dostac porzadna maszynke.

                            Komentarz


                            • #44
                              Re: Co myślicie o chińskich skuterach??

                              Jak dla mnie idea wzorowania 50tki na ścigaczu jest bez sensowna. Nie ma to jak ścigacz, który "pierdzi" i wyciąga 100 kmh A już konkretnie palma odbija takim posiadaczom... Robią z siebie kierowców na miarę Rossiego Jeśli już coś w stylu ścigacza to minimalna granica wynosi 125cc. Takie moje zdanie i szczerze powiedziawszy nie ma w czym wybierać w 50tkach, ja bym się w to w ogóle nie pakował...

                              Komentarz


                              • #45
                                Re: Co myślicie o chińskich skuterach??

                                Wiec pozostaje kupic toalete na kolach... albo po prostu zrobic prawo jazdy i kupic motor.

                                Komentarz

                                PracujÄ™...
                                X