Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

JDM

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • #31
    Re: JDM

    A ja mam plecak Szparko i co?

    Komentarz


    • #32
      Re: JDM

      Zamieszczone przez Sylwek1092
      A ja mam plecak Szparko i co?

      Ale Szparko to włoskie przecież chyba?

      Komentarz


      • #33
        Re: JDM

        Zamieszczone przez PP89
        Ps. Gadżety też można wrzucać, nie?
        Pewnie że tak

        EOT

        Komentarz


        • #34
          Re: JDM

          Fajne wyjaśnienie JDM Style, choć nadal pojęcie JDM jest bardzo szerokie. Miłego czytania :wink:

          Zaczerpnięte z passwordjdm.pl

          JDM Style.

          GENEZA
          JDM. Coraz częściej można usłyszeć ten skrót na zlotach czy wyścigach, te trzy literki są obiektem wielostronicowych dyskusji na forach dyskusyjnych. Dla coraz większej liczby osób na świecie i w Polsce wszystko, co jest JDM staje się obiektem pożądania. Co to w ogóle jest i o co w tym wszystkim chodzi?
          Zaczęło się niewinnie, jak to zwykle bywa. Ktoś gdzieś włożył dużo pieniędzy i pomysłu w upodobnienie swojego auta do odpowiednika z rynku japońskiego. Potem wyjechał z garażu by pokazać swoje dzieło szerszej publiczności. Publiczność zaaprobowała nowy styl entuzjastycznie go przyjmując, czego owocem jest dziś multikontynentalny JDM-szał. JDM to skrót od Japan Domestic Market, czyli Rodzimy Rynek Japonii. W praktyce oznacza to, ze auto lub jego część zamienna jest JDM jeżeli pochodzi z Japonii i jest przeznaczona wyłącznie na japoński rynek. Dziś literki JDM mają już swoją historię i znaczenie ideologiczne a dla niektórych niemal religijne. Dla ludzi siedzących w temacie jest to niezwykle wysmakowany styl tuningu auta, rodzaj najwyższego stopnia wtajemniczenia. Polsce ten stopień wtajemniczenia nie jest obcy już od paru lat, czego dowodem są coraz liczniejsze grona sympatyków JDM na kilku forach motoryzacyjnych oraz coraz większa ilość aut stylizowanych w myśl kultu JDM. Entuzjaści tuningu JDM to zgrane grupy wymieniające się informacjami i doświadczeniami oraz pomagające sobie nawzajem w zdobyciu elementów do swoich aut, nie brak wśród nich prawdziwych ekspertów.

          DLACZEGO JDM
          Auta z rynku japońskiego zwykle były oferowane w lepszych wersjach wyposażenia i przeważnie były bardziej wyrafinowane technicznie, co owocowało większą mocą w stosunku do aut z rynku europejskiego i amerykańskiego. Pierwsi na pomysł przeszczepiania elementów z aut JDM do swoich samochodów byli oczywiście Amerykanie. Jako że pasjonaci tego typu tuningu w USA mają pieniądze i fantazję, ich auta przeważnie przerabiane są w sposób całościowy: wymienianie jest wszystko od silnika poprzez wykładzinę i elementy wnętrza na zawieszeniu, felgach i nalepkach skończywszy. Tuning na styl JDM oznacza zatem nie tylko wymianę podzespołów auta na japońskie odpowiedniki tuningowe ale również (a może przede wszystkim) zastępowanie seryjnych elementów samochodu elementami również seryjnymi, tyle że spotykanymi tylko na rynku japońskim. Dobrym przykładem jest tu chociażby czerwona wykładzina wnętrza z oferowanego tylko w Japonii Civica Type R EK9 przeszczepiana do Civiców EK4 z rynku europejskiego. W temacie przeszczepiania oryginalnych części JDM w zasadzie wszystko jest możliwe. Wymienić można szyby (bo te JDM mają ładniejszy odcień), cale pasy przednie, lampy, błotniki, stabilizatory, kolektory wydechowe, kierownice, zegary, panele środkowe, felgi czy tapicerkę. Im więcej wymienionych elementów tym większym szacunkiem cieszy się właściciel takiego auta-jest w końcu bliżej JDM niż inni i włożył w to dużo pracy, o sporych pieniądzach nie wspominając. W temacie firm tuningowych z rynku japońskiego można wyodrębnić grupę firm określanych jako kultowe. Firmy te charakteryzują się obsesyjną dbałościa o jakość i walory "performance" swoich produktów. Między innymi jest to specjalizujący się w tuningu Hondy Spoon i Mugen, producent foteli sportowych Bride, sprzedająca wyczynowe pasy szelkowe Takata, słynący z wyrafinowanych zestawów zawieszenia Tein czy zaliczany do czołówki producentów felg do sportu i tuningu Volk Racing. Rzecz jasna lista nie kończy się na tych kilku markach.



          STYLE JDM
          Sam styl tuningu JDM ma parę nurtów. Jednym z nich jest wspomniane stylizowanie auta na wersję z rynku japońskiego. Ważnym nurtem w stylu JDM jest zbalansowanie samochodu, priorytetem jest jego zachowanie podczas jazdy-nie wygląd. W praktyce oznacza to stanowcze NIE dla tulei dystansowych wysuwających felgi poza obrys samochodu, same felgi też nie są imponujących rozmiarów. Mają być za to lekkie i z odsadzeniem dobranym pod kątem jak najlepszego prowadzenia, nie wyglądu. Moc także nie musi być imponująca, ważne by była płynnie rozwijana i pozwalała na pełne i efektywne jej wykorzystanie podczas ostrej jazdy w zakrętach. Jest to, zatem tuning patrzący ponad szeroko rozumianą efektowność, co miłośnikom europejskiego stylingu czy stylu F&F zapewne nie przypadnie do gustu. Prawdziwy miłośnik stylu JDM właśnie w takim wyglądzie odnajduje piękno, dla niego Civic VTi w kolorze Championship White, matowo czarnymi felgami Spoon SW388, oryginalnym JDM silnikiem B16B oraz obowiązkowymi trójkątnymi naklejkami Advan jest po prostu pięknem wcielonym. Nie spojrzy nawet na polakierowaną lakierem flip-flop Toyotę Celica toczącą się na 18 calowych felgach ze spinnerami oraz drzwiami lambo doors. A jeśli już spojrzy, to tylko po to by z jeszcze większym przekonaniem stwierdzić, że zamiast lamp lexus look lepiej będzie kupić oryginalną konsole środkowa z wersji japońskiej do swojego Civica. Zmień więc na JDM odpowiedniki tak wiele części ile tylko się da , dopraw kilkoma JDMowymi częściami tuningowymi i już masz podręcznikowy przykład stylu JDM zakładając oczywiście, że zrobisz to konsekwentnie i z głową.

          Powyżej opisany nurt nie oznacza, że japończycy nie stosują szerokich felg o dużej średnicy czy wydajnych zestawów turbo produkujących dużą moc. Używają, ale wtedy gdy jest to potrzebne. A jest potrzebne podczas driftingu. Drifting, dyscyplina wywodząca się właśnie z Japonii polega na widowiskowej jeździe poślizgami, niezbędna jest tu spora nadwyżka mocy na tylnich kołach, twarde zawieszenie i szerokie felgi. Japońskie załogi startujące w zawodach driftingowych są zawsze perfekcyjnie przygotowane technicznie, rzecz jasna prym wiodą auta japońskie takie jak Nissany Silvia (w Europie 200SX), 350Z i Skyline oraz Toyoty Supra i Soarer (Lexus SC400). Auta przygotowane do driftingu oprócz niskiego, twardego zawieszenia, wielkich felg i dużej mocy silnika posiadają również wysokie, karbonowe spoilery na tylnich klapach. Wszystko to razem czyni driftingowe auta agresywnymi i atrakcyjnymi, co idealnie pasuje do charakteru samych zawodów driftingowych.

          Jeszcze więcej mocy przydaje się podczas "zabawy" zwanej Wangan. Nazwa pochodzi od autostrady Wangan Highway w Tokio, gdzie nocą lub bardzo wczesnym rankiem nieliczni śmiałkowie rozwijali prędkości powyżej 300km/h, rzecz jasna cała sprawa jest nie do końca legalna. Z takich wyczynów słynie prezes firmy Top Secret, Kazuhiko "Smoky" Nagata. Pomijając jego głośne wyczyny w samej Japonii, rozwinął na publicznej drodze w Wielkiej Brytanii 340km/h za co trafił do aresztu. Auta do Wangan Run znacznie przekraczają 700KM czego przykładem może być Nissan Skyline GT-R o mocy 1000Kw! To niedorzecznie wręcz mocne auto zostało przygotowane właśnie przez firmę Top Secret. Jako że Wangan to po prostu ultraszybka jazda, to auta dające sobie w tej zabawie radę mogą być wykorzystywane z powodzeniem w popularnym drag racingu. Widać tu wyraźnie, że ten nurt tuningu JDM ukierunkowany jest przede wszystkim na dużą moc.

          Czym zatem jest tuning JDM? Jak widać pojęcie to jest naprawdę szerokie. Jest to zarówno przestrzegana niczym kodeks Bushido lista zasad dotycząca charakteru auta, jego użyteczności, efektywności w jeździe i neutralnego prowadzenia, jest to także sposób na zmianę charakteru samochodu poprzez wymianę jego części niekoniecznie na tuningowe odpowiedniki, wreszcie jest to osiąganie dużych mocy i agresywnego wyglądu. W tak ciekawym, wysmakowanym i pełnym możliwości świecie tuningu jakim jest styl JDM każdy jest w stanie znaleźć swoją drogę.

          by CMQ.





          Komentarz


          • #35
            Re: JDM

            Czytałem już kiedyś...
            Szczerze ? W Polsce mnie irytuje ten cały DŻEJ DI EM... Wszystko jest takie JDM... A bo ja mam felgi JDM, a ja kierownice mam taką JDM... Rzygać się chce... W Polce teraz opiera się to na tym aby pokazać że mam kasę i mogę sobie kupić felgi za 4000zł sztuka... Według mnie styl JDM nie ma się opierać tylko na częściach z JP... Chodzi o idee... A nie części... Postawie wam 2 samochody, jeden na częściach z JP a drugi z EU... Póki nie podejdziecie bliżej nie rozpoznacie który jest który... Owszem, jeśli chodzi o mechanikę to części z JP są po prostu lepsze... I jest ich więcej... Ale wcale nie trzeba wydawać milionów na części z JP żeby mieć auto w tym stylu... Jeśli jest się maniakiem i ma się kupę kasy to proszę bardzo...
            Sam jestem zwolennikiem firmowych części, ale tylko dlatego bo wiem, że warto dopłacić za jakość ale nie ma przymusu... :wink:

            Komentarz


            • #36
              Re: JDM

              Szczerze to wole mieć 400 konne "Subru" niż czerwony dywanik, który stosowali jedynie w... sratatata

              Komentarz


              • #37
                Re: JDM

                Zamieszczone przez Biesiadnik
                W Polsce mnie irytuje ten cały DŻEJ DI EM...
                Masz racje bo zrobiła się z tego szopka, ludzie zaczynają wstawiając lusterka czy lotki a'la Spoon, zamiast doprowadzić auto do porządku, bo każde kilkunastoletnie auta wymaga wkładu, który jest istotny, ale go nie widać z zewnątrz... A oni wolą być trendy.

                Dla mnie to końcowe zdanie jest istotne
                W tak ciekawym, wysmakowanym i pełnym możliwości świecie tuningu jakim jest styl JDM każdy jest w stanie znaleźć swoją drogę.
                I właśnie tuningując swoje auta, chciałbym robić je pod siebie, włożyć to co mi się podoba, a nie iść w zaparte, bo takie jest trendy.
                Poza tym to z częściami to pewnego rodzaju snobizm, bo chce się żyć ze samą świadomością że się ma tą firmową super część. Np. ja tam bym chciał mieć te czerwone dywaniki w Civicu . Co z tego, że 99% ludzi którzy będą to widzieć nie będą mieli pojęcia że to akurat ory JDM część z EK9. Mi się to podoba i jest to moje widzimisię, spowodowane lekkim snobizmem, któego jestem świadom . Wole to niż większą moc, bo mi się to podoba.
                Ale np. tych matowych felg Spoona bym nie chciał. Mat jest fajny, ale wzór mi nie zbyt podchodzi. Jednak chciałbym żeby firma felg była japońska, żeby utrzymać japoński rodowód auta. Ot taka fascynajca, której pewnie nie zrealizuje z powodu $$$...
                Zamieszczone przez Biesiadnik
                Według mnie styl JDM nie ma się opierać tylko na częściach z JP...
                No tak, ale od tego się zaczęło, zresztą sama nazwa Japanese Domestic Market to określa. Grunt żeby nie popaść w paranoje

                Komentarz


                • #38
                  Re: JDM

                  A ja bym chciał mieć i te czerwone dywaniki i podrasowane V-tec pod maską.


                  No i może...jeszcze frytki i Colę do tego

                  Komentarz


                  • #39
                    Re: JDM

                    A nie lepiej byłoby sprowadzić cały samochód z Japonii i zrobić przekładkę ?

                    Komentarz


                    • #40
                      Re: JDM

                      To samo pytanie sobie zadajÄ™...


                      ... JA CHCEM SKYLINE R32 GT-R Left Hand Drive!

                      Komentarz


                      • #41
                        Re: JDM

                        Hmmmm... A ja wam powiem że najciekawszą odmianą Japońskiego tuningu jak dla mnie to V.I.P Style. Baronowie Yakuzy zwracali uwagę na siebie poprzez fikanie Mercami W140 czy Betami E32 lub E38 potem stwierdzili że nie będą się rzucali w oczy w rodzimych limuzynach lecz ich wykończenie nie zawsze im sie podobało więc przerabiali je pod siebie. Te auta ociekały luksusem maksymalnie Lexy, Toyoty, Hondy... Kosmos Popularny styl w USA ba nawet w Polsce z tym że u nas robi się projekty na bazie Merców i Bet czasem trafi się jakiś Lex ale to naprawde rzadkość.

                        Komentarz


                        • #42
                          Re: JDM

                          Zamieszczone przez PP89
                          kilkunastoletnie auta wymaga wkładu, który jest istotny, ale go nie widać z zewnątrz... A oni wolą być trendy.
                          Dla tego sam doprowadzam swoją H do idealnego stanu "jak z salonu" a dopiero później biorę się za modyfikacje... :wink:
                          I powiem Ci że ostatnio spotkałem kolesia, który podniecał się nalepkami jakie mam pod maską... :mrgreen: Osobiście też lubię różne gadżety typu dywaniki, gałki zmiany biegów czy kierownice które są z jakiś specjalnych wersji... Ale to zboczenie osobiste... :wink:

                          Zamieszczone przez PP89
                          Dla mnie to końcowe zdanie jest istotne
                          W tak ciekawym, wysmakowanym i pełnym możliwości świecie tuningu jakim jest styl JDM każdy jest w stanie znaleźć swoją drogę.
                          Tak, ale właśnie tutaj zaczyna się problem... Dla Ciebie będzie to JDM a dla kogoś innego nie :wink: Dla mnie w ogóle bzdurą są te wszystkie style... Według mnie są auta zrobione ładnie i ze smakiem i brzydkie... Nie rozróżniam czy to Graman, Import czy JDM...

                          Zamieszczone przez PP89
                          I właśnie tuningując swoje auta, chciałbym robić je pod siebie, włożyć to co mi się podoba, a nie iść w zaparte, bo takie jest trendy.
                          No właśnie... O to chodzi... A nie że zrobię auto pod publikę...

                          Zamieszczone przez PP89
                          Zamieszczone przez Biesiadnik
                          Według mnie styl JDM nie ma się opierać tylko na częściach z JP...
                          No tak, ale od tego się zaczęło, zresztą sama nazwa Japanese Domestic Market to określa. Grunt żeby nie popaść w paranoje
                          Zaczęło się od tego, bo zaczęło się w Jp... Gdyby takie modyfikacje zaczęły się w stanach nazwali by to USDM ale idea była by ta sama... :wink:

                          Ogólnie podobają mi się części z Jp... W końcu nie ma się co dziwić... To w końcu tam te samochody są ( były ) produkowane... :wink: I jestem w stanie dać dużo pieniędzy za część która mi się podoba... Jednak jestem wyznawcą stylu... Cichy zabójca... :mrgreen: Duża moc pod maską, a wygląd przeciętny... To co dla mnie liczy się najbardziej to prowadzenie i osiągi... Dla tego nie kupiłem "sportowych" sprężyn gdy je wymieniałem tylko seryjne, bo z pewnością o wiele lepiej współgrają z seryjnymi amortyzatorami... Kiedy będę wymieniał zawieszenie to tylko i wyłącznie kompletne gwintowane z dobrej firmy ( TEIN, H&R, Koni itp. )... Nie uznaję półśrodków... Wolę oszczędzać rok więcej i kupić nowe porządne niż byle jakie i mieć je teraz... Mam przynajmniej pewność że sprężyna nie pęknie na pierwszym lepszym zakręcie... Mam już małe plany co do silnika ale to też najprędzej za 1,5 roku... :wink: Pierw układ hamulcowy + zawieszenie a później dopiero większa moc... Chciał bym kolektor wydechowy 4-2-1 2.5", szlif tu i ówdzie, większa przepustnica ( Skunk2 ), Stożek + kompletny dolot ( K&N ), nowe PGFI ( Skunk2 ), Nowy komputer ( HonData ) i wiele wiele innych... Ale przed tym jeszcze czeka mnie w przyszłym miesiącu blacharka... :wink: Mam już upatrzoną naklejkę DOHC Programed Fuel Injection ( Bez VTEC żeby nie było ) :mrgreen:
                          Zdradzę wam w jakich felgach się zakochałem... Aktualnie poluje na nie... :mrgreen:


                          Prawda że piękne... :mrgreen:

                          No i od 2 miesięcy szukam dokładki pod tylny zderzak... Bezskutecznie...

                          Trochę się rozpisałem... Ale cóż... :mrgreen:

                          Komentarz


                          • #43
                            Re: JDM

                            Zamieszczone przez Biesiadnik
                            Pierw układ hamulcowy + zawieszenie a później dopiero większa moc...
                            Większą frajdą jest pokonywać szybko zakrety niż rozwijać prędkości na prostej, nie?
                            Zamieszczone przez Biesiadnik
                            Dla mnie w ogóle bzdurą są te wszystkie style...
                            Jakieś style powinny być, bo co kultura to inne myślenie. Tak jest we wszystkim np. muzyka. Choć trzeba przyznać że namnożyło się tego tyle, że czasem ciężko odróznic jeden styl od drugiego

                            Powodzenia w modach

                            Zamieszczone przez Biesiadnik
                            I powiem Ci że ostatnio spotkałem kolesia, który podniecał się nalepkami jakie mam pod maską...
                            I to jest fajne, że ktoś potrafi docenić czym jeździsz

                            Komentarz


                            • #44
                              Re: JDM

                              Proste są dla szybkich samochodów, a zakręty dla szybkich kierowców... :wink:

                              Dread, tylko ręce trzymaj na klawiaturze... :mrgreen:




                              Komentarz


                              • #45
                                Re: JDM

                                Moge spytać dlaczego JDM jednoznacznie kojarzy się z Hondą?

                                Komentarz

                                PracujÄ™...
                                X