Formuła 1

[Witek Enzo]

Dobry wynik. Ważne, że bolid nie nawalił W następnych GP powinno być tylko lepiej

[schumi]

Wreszcie coś się zmieniło,Kubica dojechał do mety i dojechał na punktowanym miejscu 6 (4pkt).Zmiana bolidu okazała się dobrą decyzją i myślę że dr Mario Theisen też jest tego samego zdania.Już teraz BMW Sauber jest 3 Team'em w całej stawce F1 i to cieszy,szczególnie widać to w kwalifikacjach,kiedy Saubery osiągają takie dobre czasy.

[Witek Enzo]

Właściwie to najlepsza pozycja jaką mógł zająć Robert, przy normalnych okoliczniościach. Wszyscy którzy go wyprzedzili mają lepsze auta lub są lepszymi kierowcami. Trzeba liczyćna łut szczęścia... a nuż jakieśFerrari albo McLaren sie zepsuje... ;>
Przed wyścigiem myślałem, że może troche powalczy z Heidfeldem, ale Nick pokazał klase i wyprzedził Alonso, choć słyszałem, że Fernando miał problemy z hamulcami No cóż, trzeba wierzyć, że Kubica będzie miał szczęście, sprawny i szybki bolid oraz umiejętności, które pozwolą mu stanąćna podium

[Zgedi]

Dziwne.Taki ładny wyścig a tutaj cisza.Pewnie dlatego że Robertowi nic nie nawaliło.Dawno nie oglądałem tak emocjonujacego pojedynku.Juz od pierwszego zakrętu gdzie alonso wypadł i Robert był bliski wyprzedzenia.Ale 4 pozycja to jak 1 jadąc tym autem.Sporo się działo,wielu zawodników odpadło no i już niedługo moja ulubiona runda F1 czyli Monako i znowu będzie destruction derby

[schumi]

Kubica był 4 i chwała mu za to.Natomiast mnie zbulwersował postój w boksie Nicka Heidfelda.Któryś z mechaników nie zdążył dokręcić swojej nakrętki w przednim kole i Nick zgubił ją jeszcze w boksach.Złapał ją mechanik Toyoty.Chyba w boksach nie wolno cofać, bo Nick postał chwilę (dłuższą) i pojechał na tor.Cud że go koło nie wyprzedziło,ale i tak w połowie okrążenia zwolnił i w końcu wjechał na dobre do boksów.Co by było gdyby to padło na Kubicę?.Tym bardziej że w zeszłym sezonie Kubicy też nie dokręcili jednego koła.Podobno(u Nicka) ten co puszcza bolid na tor za wcześnie podniósł tą swoją tabliczkę,a temu co przykręcał koło, wyrwało wkrętarke z rąk.

[Zgedi]

Wydaje mi się ze Heidfeld nawet nie wiedział że nie ma nakrętki bo w boksie kierowcy muszą polegać na mechanikach a o wyjeździe decyduje ten pan z przodu który niestety dał ciała.Takie rzeczy nie powinny mieć miejsca
No i ładny też moment jak sie ferrari zapaliło

[schumi]

Kubica 5 w GP Monaco,gdyby Barrichello go nie blokował przez pół wyścigu to może byłby 4.Pojechał odważnie na 1 pitstop i to mógł być klucz do sukcesu na tym torze.O dziwo obyło się bez większych kraks,tylko 3 nie dojechało do mety.Nie widziałem kwalifikacji ale ponoć było ostro.Na wyścigu pojawił się Schumi jako doradca i obserwator z boksów,były też inne gwiazdy jak choćby Zinedine Zidane,Roberto Carlos czy Jean Reno.

[Zgedi]

Uff...gówno wielkie a nie wyścig ta Kanada.3/4 długości wyścigu zawodnicy przejechali za safety carem.No i jeszcze ten wypadek Kubicy.Przez moment mnie zatkało,ale mam nadzieję że tylko na złamanej nodze się skończy i że Kubica szybko wróci do rywlizacji i zapomni o tym wyścigu

[schumi]

Dowiedziałem się że Kubica zanim wyrżnął w beton to wcześniej trącił bolid Jarno Trullego,Trulli sam to powiedział po wyścigu.Kubica przeleciał ładny kawałek zanim zatrzymał się na drugiej bandzie.Brawo dla służb medycznych i technicznych z obsługi toru za szybką reakcję.Kubica ponoć ma zwichniętą kostkę i wstrząs mózgu.Być może JUŻ wyszedł ze szpitala,a za tydzień w Indianapolis pojedzie napewno.Wypadek rzeczywiście wyglądał groźnie,niektórzy nawet sądzili że już po nim,a tu zdziwko-twardy polak wyszedł niemal bez szwanku z wypadku, który gazety zagraniczne ("Corriere della sera")porównują do wypadku Senny.

P.S. Wypadek można obejrzeć na youtube wpisując "GP Canada" lub "wypadek kubicy".

[Zgedi]

Podobał mi się jeden z komentarzy który na jakimś forum przeczytałem a mianowiecie że GP Kanady wygrał safety car bo jechał po prostu cudownie :wink:

[kyjgel]

Zamieszanie na torze było niemałe, "gwoździem" programu była osławiona ściana mistrzów. Dobrze że RObertowi nic poważnego się nie stało, trzymam kciuki za niego :wink:

[Serwer]

Nie chcę nic mówić-ale jak zobaczyłem ten wypadek...Choć młody jestem to mi tak pikawka zaczęła walić, że myślałem, że coś mi się stanie Ten wypadek według mnie był dużo bardziej groźny niż ten Senny. Tak mi się wydaje. Po 1. Może mam takie wrażenie, ale Robert jechał dużo szybciej w porównaniu do Ayrtona[*]. Po 2. Robert najpierw uderzył w jedną bandę przekoziołkował i uderzył w drugą kilkadziesiąt metrów dalej. Widać jaka to musiała być prędkość. To co się stało to jakiś cud! To co przeżyłem po obejrzeniu powtórki to był szok. Wpatrywałem się w ekran jak idiota i patrzałem co się działo z Robertem i... Niesamowite, że skręcił tylko kostkę! Na zdjęciach było widać, że stopy wystawały mu z kokpitu... Robert nie strasz nas więcej bo co niektórym może pikawka nie wytrzymać.

Moderator Serwer :wink:

[kyjgel]

W F1 nie ma miejsca na cuda i przypadki. Jeszcze pare lat temu taki wypadek skończył by się napewno śmiercią ale FIA wymusza na teamach poprawę bezpieczeństwa w bolidach. Safety first...

[exeqtor]

no i jeszcze jedno wieksze poczucie bezpieczeństwa zwieksza śmiałość kierowców

[kyjgel]

Słyszeliście o tym że Toyota jest zainteresowana Kubicą? W miejsce Ralfa Schumachera który nie może się popisać jakimiś osiągnięciami ostatnio a jest z jednym z najlepiej opłacanych kierowców...jednak nazwisko nie wystarcza żeby być kims, potrzebny jest jeszcze talent.