Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Formuła 1

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

    Dread - Warna to Ty dzisiaj dostałeś, wstyd :mrgreen:

    A tak na poważnie, to było widać później na powtórce, że świeciła się czerwona lampka, więc to kierowca zawinił. Zdarza się

    Komentarz


    • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

      Jednym słowem Serwer pozbawiłeś mnie warnowego dziewictwa A i tak będę bluzgał

      Specjalistą od F1 nie jestem, co mi tu jakaś lampka a czy nie jest tak że kierowca powinien czekać na znak od gostka z lizakiem

      AAA i Kubicy się jakaś folia do bolidu przykleiła

      Komentarz


      • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

        Ferrari ma gostka z lampką a nie z lizakiem.

        Komentarz


        • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

          Zamieszczone przez Sylwek1092
          Ferrari ma gostka z lampką a nie z lizakiem.
          Aha no przepraszam, ale ogólnie to zawsze lizaki widywałem. A kiedyś widziałem akcje jak paliwo na bolid pociekło i się zapaliło

          Komentarz


          • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

            Wiem ,widziałem to ,ułamek sekundy i normalnie "firewall" , czy o to chodziło?



            * gdy niema opcji wysokiej jakości widea na youtube ,dopisujecie do obecnego linka filmu &fmt=18
            Triatlonu LFS na demo < ZAPISY do 30 października!

            Komentarz


            • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

              Tutaj Verstappen miał wiele szczęścia w nieszczęściu. Gdyby nie szybka reakcja i ognioodporne kombinezony dla kierowców to zapewne skończyłby jak Lauda. A jakby to było na Zandvoort w 1973 to by skończył jak Williamson.

              Komentarz


              • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

                wg mnie valencia SC to marny tor... nuda


                jeszcze raz: Kamikadze :mrgreen: Nakajima San ajajajaja ...i buum :mrgreen:

                Komentarz


                • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

                  Toyo tylko Lauda o ile się nie mylę to uderzył w coś, a Jos stał w boksie więc nic mu nie groziło...

                  Komentarz


                  • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

                    Po pierwsze, mnie nie chodziło o uderzenie i coś, tylko o sytuację i zabezpieczenie przeciwpożarowe (kombinezon). Wtedy nie było takich dobrych i bezpiecznych kombinezonów jak teraz. Po drugie, wiem, że Lauda miał wypadek i dopiero potem sie poparzył. Wywaliło go na Nordschleife przed Bergwerk. Więc nie myśl, że jestem taki tępy z historii F1. Ponadto na GT 2 gadałem z thooornem o tym wypadku.

                    Komentarz


                    • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

                      yyy... a Kubica bączki kręci.

                      panowie. temat brzmi F1 z Kubikiem a nie Historia wypadkow w F1 :wink:

                      Komentarz


                      • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą



                        Komentarz


                        • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

                          a potem Michael idac w kierunku boxow... "hahahaha ten glupek mi uwierzyl nie dojedzie do mety buahahahhaahaa " <<---- szyderczy smiech

                          Komentarz


                          • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

                            A ten obok Schumiego to Felipe, czy Kimas? Wygląda na Felipe, ale on ma dłuższe włosy.

                            Komentarz


                            • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

                              no ladnie... przechrzciles Kimiego na Felipe :mrgreen: jasne ze to Fin... blady skandynaw. gdzie mu tam do opalonego Brazylijczyka?

                              Komentarz


                              • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

                                Nie poznałem go, bo... uśmiecha sie :mrgreen: Z tego co pamiętam, to Kimi rzadko się uśmiechał. Nawet jak wygrywał wyścigi. Jedynym wyścigiem, po którym widziałem go ucieszonego, było Grand Prix Brazylii w 2007, po którym Kimas został Mistrzem Świata (choć przyznam, że po wyścigu FIA zrobiła z tego parodię, jednak na szczęście wszystko sie dobrze skończyło)

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X