Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

KONTROWERSYJNE TEMATY

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • #91
    Re: KONTROWERSYJNE TEMATY

    JISAW, sam jestem niewierzący... Ale kiedy coś opisujesz i używasz słów "Bóg" + wytrysk i inne tego typu to nawet mnie to lekko bulwersuje... Widzę że jesteś bardzo negatywnie do tego nastawiony... Mnie też życie nie rozpieszczało, jednak taki temat wymaga odrobiny szacunku...

    PP... Po co się zastanawiać jak się wszystko zaczęło i jak się skończy ? Skoro i tak tego nikt nigdy nie odgadnie... Czy jakaś istota to wszystko stworzyła ? Dla mnie nie... Świat ewoluował... Jak wszystko... Wystarczyły dwie zabłąkane cząsteczki które się zderzyły rozczepiając następne... Itd, itp... I czy musiała w to ingerować jakaś istota nadludzka ? Wyobrażasz sobie jaką siłę musiała by posiadać aby stworzyć to wszystko ? Poza tym... Jeśli to wszystko sprawa "Boga" to po co nam wszechświat ? Inne galaktyki ? Wszystko to powstało niezależnie od wszystkiego innego... Początki świata są na tyle odległe i niewytłumaczalne że nie ma sensu w to zagłębiać... A koniec ? Koniec może być nawet jutro, epidemia, bomba, zderzenie planet itp. itd... Spowodowany błędem ludzkim lub zupełnie od nas niezależny...
    Boga nie ma, nie było i nie będzie... Niezależnie od tego co nam będą mówili... Ale to tylko moje zdanie... Nawet jeśli "Bóg" by istniał, jak długo może siedzieć bezczynnie ? W końcu dał by o sobie znać... A co do zapożyczeń... No cóż... Tak jak pisałem, dla mnie to sekta jak każda inna...

    Dredziu , nie ja źle zrozumiałem, tylko Ty źle napisałeś...

    Jaka to wolna wola, skoro z góry jesteś na coś skazany ? I cokolwiek zrobisz to i tak to już wcześniej było zaplanowane...

    Niestety nie ma możliwości aby coś lub ktoś po prostu istniało od zawsze... Wszystko, dosłownie wszystko ma swój początek... Czy jako jednokomórkowiec czy jako jakaś bakteria czy nawet pojedyncza cząsteczka... Co, "Bóg" po prostu był od zawsze ? Jako co ? Ma ciało ? Jeśli nie to jak funkcjonuje ? Jak coś co nawet nie ma ciała może mieć taką moc sprawczą ? A jeśli ma ciało i był od zawsze to gdzie żył ? Skąd wszystko wiedział ? Pytań można zadawać miliony... A i tak nigdy nie odpowiemy...

    Cieszy mnie że bierzesz swoją wiarę ze swojego wnętrza, bo wiem że jest szczerza i nieprzesiąknięta tymi wszystkimi kazaniami i lamentami... Ty jesteś tym pozytywnym wierzącym, który nie odstrasza od wiary... I to naprawdę cieszy :wink:

    Mówisz że człowiek za bardzo nadużywa umysłu... Myślisz że ludzie by mordowali i okradali gdyby każdy był równy wobec siebie ? Gdyby nie było biednych i bogatych ? Wszyscy by się kochali jak bracia i mówili sobie "dzień dobry" na ulicy... Ale niestety nie żyjemy w tym mistycznym Raju... Świat jest okrutny i bezwzględny niezależnie od tego jak bardzo człowiek korzysta z umysłu... Zawsze będzie dążenie do władzy i pieniędzy za wszelką cenę... A zwierzęta nie mordują się wzajemnie podczas walki o dominacje w stadzie ? Zawsze silniejszy i bardziej bezwzględny wygrywa... Nie tylko u ludzi ale także u zwierząt... Lew potrafi zamordować małe kocięta tylko po to aby spłodzić własne... I uważasz że jest lepszy ? Nie sądzę... I nie zapominaj że również jesteśmy tylko zwierzętami...
    Świat już taki jest i będzie... Chore teorie o czystości rasy i nienawiść do innego człowieka nigdy nie przestaną istnieć...
    Człowiek jest pozostawiony sam sobie, jeśli sam czegoś nie zrobisz to nikt Ci tego nie da ani "Bóg" ani człowiek...
    "Potrafisz liczyć ? Licz na siebie ! "

    Kleru nienawidzę jak już pisałem wcześniej...

    Mam nadzieje że było krócej niż ostatnio...
    Przepraszam że tamten post taki długi ale i tak starałem się pisać zwięźle, a na ten temat po prostu nie można pominąć niektórych kwestii, stąd taka a nie inna wypowiedz...

    Edit: Jeszcze dodam tylko...
    Skąd bierze się moja potęga jako człowieka ?
    Właśnie z mojego wnętrza... Z tego jakim człowiekiem jestem... I nie potrzebuje do tego "Boga" i innych... Jestem sam dla siebie... Nikt i nic za mnie nie decyduje i nie ma wpływu na moje życie... Sam sobie jestem Bogiem...

    A co do duchów i zjaw... Nigdy nie mieliście tak realistycznych snów że myśleliście że to prawda ? A Déjà vu ? Miałem już wielokrotnie... Tak jak widziałem różnego typu zjawy i inne... Ale wszystko sprowadza się do ludzkiego umysłu i tego jakie płata nam figle w codziennym życiu...

    Komentarz


    • #92
      Re: KONTROWERSYJNE TEMATY

      Zamieszczone przez Kamil210
      często wręcz się odwracam albo zamykam drzwi na klucz wiem że to dziwne no ale tak się dzieje i już.
      To wcale nie jest takie dziwne, każdy to ma. To siedzi w Twojej głowie, i właśnie w takich sytuacjach, staram się myśleć tlko o tym - "hej, myśl trzeźwo i logicznie, to tylko twoja wyobraźnia". Pomaga
      Ale i tak jak sobie przypomne jak byłem dzieckiem, jakie wtedy niestworzone rzeczy przychodziły do głowy.
      Np. z głupim poparzeniem pokrzywą. Jak zaczniesz się drapać i myśleć jak Cię swędzi, to nie zniesiesz tego, ale jak zaraz po poparzeniu, będzie starał się myśleć zupełnie o czymś innym, to chwila i nie będziesz tego czuł.

      A uczucie Deja vu jest okropne! :mrgreen:
      Zamieszczone przez Biesiadnik
      Przepraszam że tamten post taki długi
      Temat obszerny a więc i wypowiedź nie moze być lakoniczna :wink:
      Zamieszczone przez Biesiadnik
      Co, "Bóg" po prostu był od zawsze ? Jako co ? Ma ciało ? Jeśli nie to jak funkcjonuje ?
      Jedziecie z Dredem na dwóch różnych torach, które nawet nie leżą koło siebie. Ty nie zadajesz pytań o początek i koniec, Dredzio nie pyta o to co jest w cytacie. Teoretycznie obaj unikacie pewnych kwestii, jak i obaj tłumaczycie sobie to na swój sposób.
      A jakby spytał 100 osób, to mielibyśmy 100 różnych wersji...
      I bądź tu mądry

      Komentarz


      • #93
        Re: KONTROWERSYJNE TEMATY

        Nie wiem, może opacznie rozumie posty Dreda...

        A co do kontrowersyjnych tematów...
        Byłem ostatnio na wakacjach... Tam gdzie jeżdżę od 15 lat... Takie mój mały raj ( ) ... Spokój, cisza... Głównie same lasy i jeziora... A że większość starego lasu wycięto aby posadzić nowy ... ( ) Musiałem zacząć chodzić w nowe rejony lasu... I tak idąc jakoś po 2h, znalazłem miejsce dość nienaturalne... Drzewa były jakoś zbyt równo posadzone i jakieś takie krzaki rosły... Z ciekawości poszedłem zobaczyć co tam może być... I szczerze mówiąc lekko mnie zmroziło kiedy zobaczyłem stary poniemiecki cmentarz... Poprzewracane groby, niektóre zapadnięte, rozkopane... Ale co najdziwniejsze 2 groby były odwiedzane ! A to na prawdę był środek puszczy, wątpię czy trafił bym tam drugi raz... Zaglądnąłem tylko do jednego rozkopanego grobu i zobaczyłem jakieś strzępy i nie wiadomo co... Raczej dalej nie wchodziłem... :mrgreen: Co dziwniejsze dalej znalazłem ruiny jakiejś chatki i parę metrów dalej setki zwierzęcych kości porozrzucanych na jakiś 40-50 m... Przeżycie dość dziwne... Dobrze że zawsze chodzę do lasu z bagnetem... Czułem się jakoś bezpieczniej... :mrgreen: Ale do teraz zastanawia mnie kto tam mógł mieszkać i kto utrzymywał te groby w czystości... I po jaką cholerę ? Z tamtymi lasami to mam jeszcze kilka przygód ale to przy okazji...

        Komentarz


        • #94
          Re: KONTROWERSYJNE TEMATY

          Może byli kiedyś jacyś wandale i postanowili zdemolować cmentarz, ja sie z czymś takim niespotkałem.

          A powracając do Deja Vu, to niewiem czy to też tym zjawiskiem można nazwać ,że we śnie sie "budziłem" aż 3 razy w tym samym momencie i z tym samym zamiarem.
          Triatlonu LFS na demo < ZAPISY do 30 października!

          Komentarz


          • #95
            Re: KONTROWERSYJNE TEMATY

            Eeee... Chyba raczej nie ... Wandale chodzili by sobie na spacerki 4 godzinne do lasu ? WÄ…tpiÄ™... :wink:

            A Deja vu to złudzenie że już coś widziałeś, gdzieś byłeś itp. Ale tylko w realnym życiu nie w śnie...

            Komentarz


            • #96
              Re: KONTROWERSYJNE TEMATY

              @Biesiek

              Ale już mówiłem o wolnej woli. Twój los (bynajmniej tak mi się wydaje) nie jest z góry przesądzony tylko przewidziany.
              Na takiej zasadzie jak oglądasz film. Wyobraź sobie że oglądasz film z czyjegoś życia i wiesz jak skończy a więc wiesz jaki będzie jego los.

              Swoją drogą oglądał ktoś film o Anneliese? Później bodajże powstał film na podstawie jej historii "Egzorcyzmy Emilly Rose"
              I jej podczas jednego z objawień Matka Boska spytała czy chce wziąć te cierpienie za ludzi czy nie. A więc teoretycznie dała jej wybór.

              Wiem że i to można podważyć. Bo po co dawała jej wybór skoro "znała" jej odpowiedź. Ale tak można kwestionować wszystko.
              Jeżeli wolnej woli by nie było to uważacie że Bóg celowo kierował by wami tak byście się jego wypierali i twierdzili że go niema?
              To jak strzelanie samobója.

              BTW
              Właśnie a co myślicie o opętaniach? O ile w normalnych można zarzucić chorobę psychiczną to co z takimi przy których występują zjawiska nadprzyrodzone typu lewitujące obiekty itp.?

              IdÄ…c dalej.
              Tomku nie wiem kim jest Bóg gdzie mieszka i co je.
              I tak jak mówisz nikt tego nie wie i pewnie do śmierci się nie dowie.

              Ale skoro ja nie mogę udowodnić jego istnienia tak samo wy nie możecie udowodnić że go niema.
              Nie wszystko można zobaczyć,dotknąć a jednak istnieje.


              Co do ludzi mówisz że gdyby wszyscy byli równi.
              Teoretycznie jesteś wszak wszyscy jesteśmy "z tej samej gliny". Ale kto stawia mury i kto dzieli na lepszych i gorszych?
              My sami wprowadzamy podziały, więc nie wolno mieć pretensji do nikogo innego niż do samych siebie.

              Jeśli zwierzęta walczą o dominacje w stadzie to nie zagryzają przeciwnika. Rzadko kiedy dochodzi do śmiertelnych ran.
              Słabszy przeważnie ustępuje.
              Takie sÄ… prawa natury chodzi o przekazanie swojego Dna.
              Ale nie jest to motywowane chęcią zysku,zabawy czy nienawiści jak jest to u nas ludzi teoretycznie najinteligentniejszych istot na ziemi.
              Tym czasem miliony ludzi umiera z głodu podczas gdy inny podciera się kasą.

              Faktycznie jesteśmy tacy mądrzy?

              Biesio i nie myl mnie z jakimś "fanatycznym wyznawcą" etc. ja nawet rzadko się modlę. Ale po prostu wierze że coś takiego jak Bóg istnieje.

              Nie chcę tu nikogo przekonywać na siłę czy coś wyrażam tylko co myślę w żaden sposób nie zmieniając do was podejścia. Każdy ma swoje przekonania i póki nie natrafię na pedofila,neonazistę,gwałciciela lub geja to szanuje wszelkie poglądy.
              Dlatego przypadkiem nie obierajcie moich słów jako księdza na lekcji który do czegoś nakłania :wink:

              Dobra nie mam czasu wpadnę później. I nie rozpisujcie się tak bo nie ogarnę wieczorem :wink:

              PS:
              Biesiek w Bagnetem w krzaki
              Nie wiem i nie chcę wiedzieć :mrgreen:

              Komentarz


              • #97
                Re: KONTROWERSYJNE TEMATY

                Nie chce mi się z wami gadać...
                Nie no serio napisze coś konkretnego później

                Komentarz


                • #98
                  Re: KONTROWERSYJNE TEMATY

                  Zamieszczone przez Dreadlock89
                  BTW
                  Właśnie a co myślicie o opętaniach? O ile w normalnych można zarzucić chorobę psychiczną to co z takimi przy których występują zjawiska nadprzyrodzone typu lewitujące obiekty itp.?
                  Też mnie to zastanawia, kiedyś na lekcji bierzmowania ojciec nam opowiadał ,że był za granicą w jednym kościele i widział jak dwóch ludzi poszło sobie na korytarz między ławki w stronę ołtarza , następnie położyli sie i zaczęli sie takjakby tażać po podłodze mówiąc coś w nieistniejącym języku ,jedną osobę żeby uspokoić podeszło ze pięciu w tym jeszcze egzorcysta ,który odpędzał wszelkie zła przez ok. 30min. ,nasz ojciec był przy tym i powiedział ,że to jest koszmarny widok, niepoleca, że sam niemógł zapomnieć tej sytuacji ,było mu ciężko, bo też twierdził ,że opetanie to bujda i skocherzenie psychiczne.

                  A sprawa z lewitującymi obiektami to jest sprawa już mistyczna ,takie zjawisko ,a raczej duchy nazywają sie "Poltergeist" ,czyli "hałaśliwy duch".


                  http://www.youtube.com/watch?v=yp3UpSCx ... re=related < spójrzcie na to ,oczywiście niektóre foty są beznadziejnej jakości, co o tym sądzicie??
                  Triatlonu LFS na demo < ZAPISY do 30 października!

                  Komentarz


                  • #99
                    Re: KONTROWERSYJNE TEMATY

                    A jak mówimy, że Boga nie ma, to księżą bronią się, że powietrza też nie widzimy. Powietrza nie widzimy, owszem, ale wiemy, że ono jest, w każdej chwili się to udowadnia, bo się nie dusimy. Ponadto jeśli czegoś nie widać, to można udowodnić, że to jest. Na przykład dwutlenek węgla. Jest bezbarwny, bezwonny, a można go wykryć. A Bóg? Nie widzimy go, nie czujemy, nie słyszymy. A nie można udowodnić, że on istnieje.

                    Co do ludzkiego mózgu, to słyszałem, że człowiek wykorzystuje nawet tylko 5% jego możliwości, a są one ogromne.

                    Ogólnie na temat religii pisałem już tutaj, albo w Czaterii, ale to przed jej wyczyszczeniem.

                    Jak na razie tyle z mojej strony.

                    Komentarz


                    • Re: KONTROWERSYJNE TEMATY

                      Nie mam siły

                      Komentarz


                      • Re: KONTROWERSYJNE TEMATY

                        Zamieszczone przez Dreadlock89
                        Nie mam siły
                        O"RLY

                        :mrgreen:

                        Komentarz


                        • Re: KONTROWERSYJNE TEMATY

                          Moje 3 groszy. Wg niektórych musiały zderzyć, połączyć, czy coś tam, coś tam...podstawowe cząsteczki organiczne,mianowicie białka...dryfują sobie w (no właśnie, co To było zanim istniał Wielki wybuch i wszechświadomość?) żeby się spotkały i połączyły powstają pierwsze enzymy...i wiecie jaka jest tego prawdopodobieństwo? To tak jakby na swojej drodze tornado spotkało kupę gruzu i po jego przejściu pozostał blok mieszkalny z pociągniętą kanalizacją i innymi mediami.
                          Biesiadnik, niby masz wiele dobrych przykładów, ale jesteś pewien do końca, że masz całkowicie rację?
                          BTW. o tych wszystkich plemionach. Myślicie że jest syndrom Boga? mamy tysiące kultur, i od wieków ludzie czuli że jest jakaś siła wyższa, różnie to interpretowali, jako bożków, duchów, naturę. Kultury tak różne, tyle epok i mil morskich ich dzielących, przez co nie mogli się komunikować w jakikolwiek sposób a mimo to wierzyli. Czy to nie jest zastanawiające?
                          I na koniec...człowiek wykorzystuje 17% swojego mózgu? Bulshit, jeszcze z początku lat 50, jest to łatwe do udowodnienia poprzez badanie mózgu poprzez podczerwień, czy inne bajery na których się nie znam że mózg jest aktywny przez cały czas, każda jego cześć jest odpowiedzialna za coś innego, i nie ma niewykorzystanego miejsca :wink:

                          Komentarz


                          • Re: KONTROWERSYJNE TEMATY

                            Zamieszczone przez kyjgel
                            Moje 3 groszy. Wg niektórych musiały zderzyć, połączyć, czy coś tam, coś tam...podstawowe cząsteczki organiczne,mianowicie białka...dryfują sobie w (no właśnie, co To było zanim istniał Wielki wybuch i wszechświadomość?) żeby się spotkały i połączyły powstają pierwsze enzymy...i wiecie jaka jest tego prawdopodobieństwo? To tak jakby na swojej drodze tornado spotkało kupę gruzu i po jego przejściu pozostał blok mieszkalny z pociągniętą kanalizacją i innymi mediami.
                            Kilkaset miliardów lat... Jestem w stanie uwierzyć że jest to możliwe... Jak wszystko inne...

                            Zamieszczone przez kyjgel
                            Biesiadnik, niby masz wiele dobrych przykładów, ale jesteś pewien do końca, że masz całkowicie rację?
                            Jedyne czego można być pewnym to podatki i śmierć... :wink:

                            Zamieszczone przez kyjgel
                            I na koniec...człowiek wykorzystuje 17% swojego mózgu? Bulshit, jeszcze z początku lat 50, jest to łatwe do udowodnienia poprzez badanie mózgu poprzez podczerwień, czy inne bajery na których się nie znam że mózg jest aktywny przez cały czas, każda jego cześć jest odpowiedzialna za coś innego, i nie ma niewykorzystanego miejsca :wink:
                            Bullshit ? To tak jak byś miał blokadę pedału gazu w samochodzie... Silnik będzie czerwony na podczerwieni bo pracuje... Ale czy to oznacza że korzystasz z niego w 100% ?

                            Komentarz


                            • Re: KONTROWERSYJNE TEMATY

                              No i patrz...jednak mądre głowy (naukowcy i inni dziwni kolesie w fartuchach) obalili ten mit już jakiś czas temu, używając nie tylko podczerwieni a i innych bajerów o czym wspomniałem wcześniej :wink:

                              Komentarz


                              • Re: KONTROWERSYJNE TEMATY

                                Dobrze, w takim razie skąd biorą się ludzie bardziej uzdolnieni ? I np. Skąd nagły przypływ siły w sytuacjach zagrożenia życia ? Skoro korzystamy ze 100% ? Co nagle 110% ? Siła mięśni nie zależy od ich wielkości... Tylko od umysłu...
                                Skoro wszyscy korzystamy ze 100% to czemu tak trudno nam coś zapamiętać czy się czegoś nauczyć ? Po to się właśnie trenuje mózg aby rozwijać jego możliwości... Owszem, każda półkula odpowiada za coś innego, i korzystamy z każdej jego części, ale nie na 100%...

                                Komentarz

                                PracujÄ™...
                                X