Stary, ja bym Cię chciał poznać...bez kitu! :mrgreen:
Mam nadzieje że kiedyś się uda coś grupowo zorganizować. Ewentualnie indywidualnie.
Ale to gdy uprzątnę pewne kwestie życia prywatnego i zdobędę drogą legalnej pracy odpowiednie fundusze na jakiś wyjazd :wink:
1-Omg wtf co znowu Mina wskazuje na takie myśli
2-Nie ucz się zostań Ninją PS:Ta książka to pamiętajcie o ogrodach?
3-Śmieszne grasz obie dłonie na krzyżaku
PS:Skaluj zdjęcia
Postaram sie
Tak ,zgadza się ,obecnie jesteśmy w trzecim tomie.
Co do trzeciej fotki ,to też patrzą z wielkim zdziwieniem ,czemu jedną ręką niegram, mi jest tak wygodnie, na "krzyżaka" .
Dokładnie tak. Nie oceniaj po wyglądzie...ale wyglądasz na fajnego faceta.
Heh dzięki. Nie mi mnie oceniać ale widocznie nie taki straszny diabeł jak go malują.
Zamieszczone przez Lukas
Otóż to...skatujemy trochę Audice, pokażę wam fajne miejsca w Poznaniu i obowiązkowy Nordschleife Cup w salonie. :mrgreen:
Ta he he ale to musisz obkminić szczegółowy plan wycieczki i ewentualny nocleg :mrgreen:
Zamieszczone przez Lukas
Kiedy już dojdzie do planów takiego spotkania...i ja będę miał ten problem. :wink:
Szczerze i zupełnie poważnie mówiąc to od dawna myślę nad spotkaniem z kilkoma osobami z forum. Nie ukrywam że jesteś jedną z nich ale miło by było wszyscy razem
To wiąże się ze sporymi finansami a bez pracy na razie nie zgromadzę odpowiedniej sumy. O braku własnego auta nie wspomnę.
Pominę już fakt że ostatnimi czasy dużo posypało się w moim życiu prywatnym i powoli lecz konsekwentnie próbuje pozbierać się do kupy
Szczerze i zupełnie poważnie mówiąc to od dawna myślę nad spotkaniem z kilkoma osobami z forum. Nie ukrywam że jesteś jedną z nich ale miło by było wszyscy razem
To wiąże się ze sporymi finansami a bez pracy na razie nie zgromadzę odpowiedniej sumy. O braku własnego auta nie wspomnę.
Pominę już fakt że ostatnimi czasy dużo posypało się w moim życiu prywatnym i powoli lecz konsekwentnie próbuje pozbierać się do kupy
Prędzej czy później, jeśli będziemy chcieli - powinniśmy dać radę. :wink:
Co do drugiej części wypowiedzi...nie pisz o tym nic więcej tutaj - z ludźmi którzy mają na tym forum prawo głosu, nie warto. :wink:
Prędzej czy później, jeśli będziemy chcieli - powinniśmy dać radę. :wink:
Brzmi jak utrata dziewictwa
Mimo częstych spięć różnicy zdań i zmiennych nastrojów mam jednak nadzieje że uda się w pokojowym i przyjacielskim nastroju spotkać w kilku
Ale nie czas o tym rozmawiać bo póki co to sprawa odległa a nie chce snuć dalekosiężnych obietnic.
Zamieszczone przez Lukas
Co do drugiej części wypowiedzi...nie pisz o tym nic więcej tutaj - z ludźmi którzy mają na tym forum prawo głosu, nie warto. :wink:
Spokojnie szanuje swoją prywatność i znam granicę. Co nie zmienia faktu że jestem osobą otwartą i zawsze mogę szczerze z kimś pogadać :wink:
Co do ludzi na forum to się nie zgodzę. Zaglądają tutaj wartościowe osoby bo każdy coś sobą reprezentuje. Istnieje tylko różnica wieku, doświadczeń i podejścia do pewnych spraw :wink:
Ja to raczej odpadam, bo nie mam jak się zawieść tam, mogę się z Vilciem zabrać :mrgreen:
Co to w ogóle są za teksty? Co to ma być...? Kto udzielił głosu człowiekowi który do "galerii forumowej" wrzuca zdjęcie swojego...psa?
Zamieszczone przez Dreadlock89
Mimo częstych spięć różnicy zdań i zmiennych nastrojów mam jednak nadzieje że uda się w pokojowym i przyjacielskim nastroju spotkać w kilku
Ale nie czas o tym rozmawiać bo póki co to sprawa odległa a nie chce snuć dalekosiężnych obietnic.
Zazwyczaj spory z internetu zostawia się w internecie... :wink: Drugie zdanie - racja.
Zamieszczone przez Dreadlock89
Spokojnie szanuje swoją prywatność i znam granicę. Co nie zmienia faktu że jestem osobą otwartą i zawsze mogę szczerze z kimś pogadać :wink:
Co do ludzi na forum to się nie zgodzę. Zaglądają tutaj wartościowe osoby bo każdy coś sobą reprezentuje. Istnieje tylko różnica wieku, doświadczeń i podejścia do pewnych spraw :wink:
Z mojego punktu widzenia sprawa ma się tak, że osoby z którymi "można do czegoś dojść" dałbym radę wyliczyć na palcach prawej ręki. :wink:
Szanuję zdanie każdego...no chyba, że akurat mówię na temat Quattro czy tym podobnych - Dlatego nie będę dyskutował. Każdy ma inne wartości, indywidualne dla naszych osobowości. Tyle.
Jeżeli każdy odrobinę przysiądzie, będzie okej. Mniej wojen, więcej kulturalnych konwersacji. Wszak to forum dyskusyjne jest, nie jakiś czat w "tibi" czy coś.
Mam nadzieję Q., że powstrzymasz się od napisania tego, co myślę.
Komentarz